Do meczu ze Szkocją ostatnie godziny, a tu taka sensacja. Bohater Polaków może nie zagrać
Reprezentacja Polski po nieudanym Euro 2024 wraca do gry w ramach Ligi Narodów UEFA. W trakcie wrześniowego zgrupowania rywalami “biało-czerwonych” będą waleczni Szkoci oraz nieprzewidywalni Chorwaci. Wiele wskazuje na to, że tuż przed czwartkowym meczem Michał Probierz zamiesza w składzie i posadzi na ławce bohatera pamiętnego meczu z Francją (1:1). Jego potencjalny wybór zaskoczy niejednego fana.
Reprezentacja Polski gra ze Szkocją. Zacięty bój w Lidze Narodów
Wrzesień w piłce reprezentacyjnej stoi pod znakiem spotkań w ramach Ligi Narodów UEFA . “Biało-czerwoni” zainaugurują zmagania w grupie A meczem ze Szkotami, a następnie w Osijeku zmierzą swoje siły z brązowymi medalistami MŚ z Kataru, Chorwatami. Ekipa Michała Probierza wylądowała w niezwykle wymagającej grupie, którą uzupełnia zawsze mocna Portugalia.
Czwartkowe starcie na legendarnym Hampden Park będzie idealną okazją, by zobaczyć naszą drużynę narodową na tle rywala o podobnej klasie czysto piłkarskiej. Podopieczni Steve'a Clarke'a w charakteryzują się nieustępliwością oraz sporą dozą boiskowej determinacji.
Nie ograniczają się jednak do siermiężnego, nieco “topornego” stylu gry, nierzadko będąc w stanie przykuć uwagę postronnego widza nieszablonowymi rozwiązaniami taktycznymi. Niemniej ich największą mocą są stałe fragmenty gry, a także umiejętność szybkiego wyprowadzenia zabójczych kontrataków. O mocy “wyspiarzy” przekonali się m.in. niedawni triumfatorzy Euro 2024, którzy po dwóch golach niezawodnego McTominaya musieli uznać wyższość gospodarzy.
Michał Probierz może zaskoczyć przed meczem ze Szkocja. Kluczowa zmiana w bramce
W ostatnich tygodniach polskie środowisko piłkarskie żyło informacją o zakończeniu kariery przez Wojciecha Szczęsnego. Choć sam zainteresowany tuż po Euro 2024 ogłosił, że kończy z grą kadrze, to mimo wszystko, wieść ta spadła na kibiców jak grom z jasnego nieba. Od kilku miesięcy trwała zagorzała dyskusja, kto powinien zastąpić byłego gracza Juventusu w roli pierwszego golkipera kadry. Spore grono ekspertów wskazywała Kamilę Grabarę, wskazując jego ekscentryczność, a także niesamowity refleks, jako przewodnie cechy świetnego bramkarza. Pozostali obstawali przy Łukaszu Skorupskim, podkreślając jego doświadczenie, oraz równie wysokie umiejętności.
Zobacz więcej: Probierz odkrył karty tuż przed meczem ze Szkocją, klamka zapadła. Kibice są rozczarowani
Na korzyść bramkarza włoskiej Bologny przemawiał również fakt, że w trakcie ostatniego Euro wskoczył między słupki w meczu z Francją i z miejsca stał się bohaterem narodowym. Co prawda nie zdołał obronić rzutu karnego wykonywanego przez Kyliana Mbappe, lecz jego genialna dyspozycja dnia nie przeszła bez echa. 33-latek niemal od razu został okrzyknięty następcą wielkiego Wojciecha Szczęsnego .
Okazuje się jednak, że to może nie wystarczyć, by móc zaprezentować swoje umiejętności w meczu Ligi Narodów ze Szkocją. Wiele źródeł z otoczenia reprezentacji wskazuje, że w czwartkowy wieczór bramki “biało-czerwonych” będzie strzegł Marcin Bułka . Golkiper Nicei od dłuższego czasu prezentuje wysoką formę, a starcie na Hampden ma być idealną okazją, by ocenić jego przydatność dla kadry.
Decyzja Michała Probierza ma odzwierciedlenie w praktyce. Wszystko ze względu na świetne warunki fizyczne Szkotów, a także ich uwielbienie stałych fragmentów gry. Wysoki Bułka ma być idealną odpowiedzią na atut “wyspiarzy” i ma skutecznie zneutralizować zagrożenie wynikające z zagrań ze stojącej piłki. Według informacji ujawnionych przez portal “Sport.pl”, Skorupski aż tak dobry w grze na przedpolu nie jest, niemniej jego świetny refleks będzie pomocny podczas spotkania w Osijeku z Chorwatami.
Kiedy mecze Polaków w Lidze Narodów?
1 września rozpoczęło się oficjalne zgrupowanie przed nadchodzącą Ligą Narodów. Podopieczni Michała Probierza zaczną od rywalizacji ze Szkocją, która będzie miała miejsce w czwartek 5 września na Hampden Park w Glasgow.
Z kolei w 2. kolejce “biało-czerwoni” zagrają z Chorwacją na Opus Arenie w Osijeku. Pierwszy gwizdek sędziego 8 września punktualnie o godzinie 20:45.
Oprócz wyżej wymienionych starć, podopiecznych Michała Probierza czekają jeszcze mecze z faworyzowaną Portugalią. Cristiano Ronaldo i spółka przyjadą na Stadion Narodowy 12 października.