Zbigniew Boniek dosadnie o reprezentacji Polski. "Wyników nie ma żadnych"
Reprezentacja Polski stoi przed ostatnią szansą na awans na Euro 2024. Polacy zmierzą się w finale barażów z Walią na obiekcie w Cardiff. Podopieczni Michała Probierza łatwo rozprawili się z Estonią w półfinale, jednak na byłym prezesie PZPN, Zbigniewie Bońku, nie zrobiło to najmniejszego wrażenia.
Wyboista droga Polaków do Euro 2024
Biało-czerwoni mają za sobą kompletnie nieudane eliminacje do turnieju mistrzostw Europy . Polacy zajęli trzecie miejsce w grupie, ustępując Czechom i Albańczykom, którzy zapewnili sobie bezpośredni awans do piłkarskiej imprezy. Reprezentacja Polski była lepsza jedynie od Wysp Owczych i Mołdawii, z którą sensacyjnie przegraliśmy w Kiszyniowie, a potem nie byliśmy w stanie odnieść zwycięstwa na PGE Narodowym.
Ostatnią szansą na wyjazd na turniej w Niemczech pozostały baraże. Biało-czerwoni zaczęli zmagania od półfinałów i zwyciężyli z Estończykami 5:1 w Warszawie. W drugiej parze półfinałowej, Walijczycy rozprawili się z reprezentacją Finlandii wygrywając 4:1. Finał barażów odbędzie się w Cardiff, gdzie Polacy odnieśli zwycięstwo niecałe dwa lata temu ramach Ligi Narodów. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:1 po świetnej akcji biało-czerwonych i precyzyjnym strzale Karola Świderskiego.
Komentarz Zbigniewa Bońka
Zbigniew Boniek porozmawiał z dziennikarzami “WP SportoweFakty” i ocenił szansę reprezentacji Polski w meczu z Walią. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podkreślił, że jego zdaniem to Polacy mają lepszych piłkarzy.
Walia nie jest od nas lepsza. To solidny zespół, jednak nie ma tylu indywidualności co nasza reprezentacja.
Boniek dodał, że mimo zwycięstwa z Estonią, Polacy nie odnieśli jeszcze żadnego sukcesu pod wodzą Michała Probierza. 68-latek podkreślił, że mecz z Walią może być kluczowy dla przyszłości Roberta Lewandowskiego i jego kariery reprezentacyjnej.
Liczy się rezultat. A na dziś reprezentacja pod wodzą Probierza wyników nie ma żadnych. Zwycięstwa nad Estonią nie można rozpatrywać w kategoriach wielkiego sukcesu
Dla Lewandowskiego mecz z Walią będzie niesamowicie ważny, bo to spotkanie może skończyć jego karierę reprezentacyjną. Albo wręcz przeciwnie: dać mu ogromną szansę. W przypadku porażki trudno przypuszczać, że za dwa, trzy lata Robert będzie miał tę samą determinację, by wygrać coś z kadrą.
ZOBACZ TAKŻE: Michał Probierz podjął decyzję. To oni nie wystąpią z Walią
Finał z Walią
Mecz z Walią rozpocznie się o godzinie 20:45. W druzynie reprezentacji Polski nie zobaczymy dziś na pewno Pawła Bochniewicza, Pawła Wszołka i Jakuba Modera, którzy nie zostali zgłoszeni do 23-osobowego składu.
Zbigniew Boniek skierował apel do piłkarzy reprezentacji, w którym wyraził swoją wiarę w polską drużynę. Boniek życzył im powodzenia i nawoływał do walki o zwycięstwo.
Wielki dzień dla (polskiej piłki - przyp. red). Jeżeli zagramy tak jak umiemy, to trudno będzie ten mecz przegrać . Są takie momenty w życiu, że trzeba pokazać kim się jest. To właśnie dzisiaj jest taki moment. Powodzenia CHŁOPAKI
@lewy_official
& Company
