Wszyscy się mylili. Tomasz Fornal zdradził, co z jego stanem zdrowia

Tomasz Fornal kontuzjowany

W pierwszym meczu na igrzyskach olimpijskich, Polacy pewnie pokonali Egipcjan 3:0 . Oczywiście, Biało-Czerwoni mieli swoje problemy, ale finalnie nie dawali rywalom dużego pola do popisu.

Niestety, kibice najbardziej zapamiętali dramat z początku trzeciego seta. Wówczas do potrójnego bloku wyskoczył Tomasz Fornal. Przyjmujący fatalnie wylądował na zewnętrznej części stopy, ale spory udział miało w tym nieodpowiedzialne zachowanie rywala. Atakujący Egiptu wylądował po ataku na naszej połowie, przez co reprezentant Polski źle ustawił stopę. Uraz wyglądał bardzo poważnie i zaniepokoił kibiców.

Z obozu Polaków docierały pierwsze informacje o stanie zdrowia siatkarza. Najpierw sytuację skomentował Nikola Grbić. Teraz milczenie przerwał Tomasz Fornal. Już wszystko jasne, co z występami siatkarza.

Tomasz Fornal przemówił po kontuzji

Przyjmujący reprezentacji Polski uspokoił kibiców za pośrednictwem Instagrama. Tomasz Fornal opublikował swoje zdjęcie z rehabilitacji i napisał:

Dziękuję za każdą wiadomość, jesteście najlepsi. Tak łatwo się mnie nie pozbędą. Chwilę odpocznę i jestem - pociesza fanów 26-latek.

Jak widzimy, uraz Polaka nie jest tak groźny, na jaki wyglądał . Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Tomasz Fornal powinien być gotowy już na ostatnie starcie grupowe z Włochami. Przysłowiowy “kamień z serca” spadł z wielu kibiców Biało-Czerwonych.

ZOBACZ TEŻ: Iga Świątek wypaliła o ceremonii otwarcia IO

Reprezentacja Polski walczy na igrzyskach olimpijskich

Biało-Czerwoni solidnie rozpoczęli czempionat olimpijski. Trzy punkty z Egiptem były obowiązkiem, z którym kapitalnie poradzili sobie nasi siatkarze. Kolejne mecze będą już tylko trudniejsze. W grupie czekają na nas jeszcze Brazylijczycy i Włosi. Dwie potęgi tej dyscypliny sportu to poważni kandydaci do podium igrzysk. Podopieczni Nikoli Grbicia to również światowa czołówka, która nie boi się absolutnie nikogo.

Jeśli Polacy wyjdą z grupy, czekać ich będzie “przeklęty” ćwierćfinał. Walka o wejście do strefy medalowej na igrzyskach olimpijskich to zmora Polaków. Ostatni raz Biało-Czerwoni zagrali w półfinale igrzysk… w 1980 roku. Wówczas w Moskwie nasi siatkarze przegrali z Bułgarią 0:3, a w meczu o trzecie miejsce, ulegli Rumunom 1:3. „Klątwa” rozpoczęła się natomiast w 2004 roku. Od tamtego roku Polacy przegrali pięć ćwierćfinałów olimpijskich z rzędu.