Wspaniałe zachowanie Igi Swiątek. Polka zachwyciła wszystkich kibiców, nagranie obiegło sieć
Iga Świątek po raz kolejny zachwyciła cały świat sportu. Młoda gwiazda w pięknym stylu pokonała 6:3, 6:2 Caroline Garcię, tym samym rewanżując się Francuzce za tegoroczną porażkę podczas turnieju w Warszawie. Utalentowana tenisistka pokazała klasę nie tylko na korcie, ale również i poza nim. Jej zachowanie zachwyciło wielu fanów.
Iga Świątek to niekwestionowana gwiazda światowego tenisa. Młoda Polka już od dłuższego czasu dominuje w tamtejszym środowisku, wygrywając kolejne mecze i zdobywając kolejne trofea. W nocy z czwartku na piątek zrobiła ważny krok w kierunku zwycięstwa w turnieju WTA Finals, pokonując niezwykle wymagającą rywalkę.
Dla naszej najlepszej tenisistki było to drugie zwycięstwo w grupie. Wcześniej w dwóch setach rozgromiła Darię Kasatkinę 6:2, 6:3, a tym razem dała solidną lekcję tenisa Carolinie Garcii, którą pokonała w dwóch setach 6:3, 6:2.
Jak się okazało, zwycięstwo z reprezentantką Hiszpanii pozwoliło Idze dostać się do elitarnego grona tenisistek. Została piątą zawodniczką, po Justine Henin, Venus Williams, Steffi Graf i Martinie Navratilovej, która w ciągu ostatnich 40 lat wygrała ponad 14 kolejnych meczów w jednym sezonie z rywalkami z czołowej dziesiątki rankingu WTA.
Sama zainteresowana skomentowała mecz w kilku słowach. Zdradziła, że musiała poprawić kilka elementów, by cieszyć się z okazałej wygranej.
- Czułam presję, bo Caroline jest taką zawodniczką, która lubi ją wywierać. Właśnie dzięki temu wygrywa w tym sezonie. Pomyślałam, że muszę jedynie poprawić jakość pierwszego serwisu. Tylko i wyłącznie na tym się skoncentrowałam, zamiast myśleć, co się wydarzy później. I to przyniosło efekt - przekazała Iga Świątek.
Zdradziła, że nie odczuła trudów tego spotkania, ponieważ na treningach wykonuje równie intensywną pracę. Zdradziła, że podczas sparingów gra z mężczyznami, przez co jest przygotowana na każdą ewentualność.
- Nie odczuwam jakoś szczególnie trudów tego spotkania. Jestem przyzwyczajona do takiego tempa, bo często na treningach gram tak szybko. Gram z mężczyznami, a oni potrafią posyłać płaskie piłki. Podczas meczu jest to bardziej wymagające, bo dochodzi komponent stresu i trzeba się zmusić, aby przyspieszyć rękę - podkreśliła Świątek.
Polska zawodniczka podkreśla, że atmosfera na kortach w amerykańskim Fort Worth jest daleka od ideału. Niestety, ale trybuny wielkiej hali świecą pustkami nawet na meczach z udziałem Amerykanek.
W swoich wcześniejszych wywiadach, Świątek podkreślała jednak, że może liczyć na polskich kibiców.
- Słyszałam ich doping. Atmosfera była fajna, ale wiadomo, że może być lepsza i kibiców może być więcej. Cieszę się, że Polacy w pewnym stopniu zapełnili te puste trybuny. Na moich rodaków zawsze można liczyć i bardzo to doceniam. Ta atmosfera sprzyjała jednak koncentracji i mogłam zawęzić pole tylko na sobie, przeciwniczce i korcie. Z drugiej strony lubię czerpać energię od kibiców i mam nadzieję, że w następnych dniach pokaże się więcej ludzi - mówiła po meczu z Darią Kasatkiną.
Iga Świątek zdecydowała się na wspaniały gest. Kibice byli zachwyceni
Jak się okazało, Polka nie skupiła się tylko i wyłącznie na chwaleniu polskich kibiców, ale zrobiła coś więcej. Zdobyła się na piękny gest, który wprawił w zachwyt zgromadzonych fanów.
Iga Świątek podarowała jedną ze swoich koszulek meczowych dziewczynce z turniejowej obsługi, która pomagała jej w składaniu autografów na piłkach.
-Uroczy moment - skomentował autor zdjęcia, publikując je w mediach społecznościowych.
Do sieci trafiło również wyjątkowe nagranie, które niemal od razu stało się niekwestionowanym hitem sieci.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl