Włosi ostro o Piotrze Zielińskim. Nie zostawili na Polaku suchej nitki

Inter Mediolan wygrywa z Crveną Zvezdą

Inter Mediolan pewnie pokonał Crvenę Zvezdę 4:0 we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów, pokazując swoją dominację na boisku od pierwszego gwizdka. Gospodarze szybko narzucili tempo gry, a świetnie dysponowani włoscy gracze raz po raz stwarzali zagrożenie pod bramką rywali. Wynik otworzył wspomniany turecki pomocnik, który już 11. minucie meczu zdobył kapitalną bramkę z rzutu wolnego.

W drugiej części meczu przewaga Interu stała się jeszcze bardziej wyraźna. Najpierw Marko Arnautović podwyższył prowadzenie po błędzie Serbów, a później Lautaro Martinez po sześciu minutach od swojego wejścia dorzucił trzecią bramkę. Wynik meczu ustalił Mehdi Taremi po wykorzystaniu rzutu karnego w końcówce (4:0) . Crvena Zvezda miała bardzo mało do powiedzenia, a ich próby ataków rozbijały się o szczelną defensywę Interu, która grała niemal bezbłędnie.

Pełne 90 minut rozegrał na murawie Piotr Zieliński. Niestety pomimo wysokiego zwycięstwa, Polak nie zebrał przychylnych opinii. Trudno uwierzyć, co piszą o nim Włosi.

Włoskie media o występie Piotra Zielińskiego

Piotr Zieliński w spotkaniu Ligi Mistrzów z Crveną Zvezda rozegrał pełne 90 minut. Przez ten czas Polak zanotował 53 podania, w tym aż 49 celnych. Zdaniem wielu polskich mediów średnia ocena występu Piotra Zielińskiego to 7.0 w skali 1-10. Włosi nie są jednak zgodni co do występu reprezentanta Polski.

Portal Thecultofcalcio.com ocenił występ Polaka na 6,5, zauważając, że mimo widocznego potencjału, nie był on jeszcze w pełni formy.

Wciąż nie jest gotowy na swoje 100%, a brak regularnej gry w pierwszej drużynie na początku sezonu sprawił, że wszedł do gry nieco zardzewiały. W miarę upływu meczu wyglądał coraz lepiej - podkreślono w analizie.

Dużo gorzej pracę Polaka ocenił portal Calcioweb.eu , przyznając notę 5,5. To była najniższa nota spośród wszystkich zawodników Interu, co podkreśliło jego problemy na tle drużyny.

Negatywna nota na tle drużyny. Tracił okrutnie dużo piłek i nie był precyzyjny w końcowych fazach akcji

Krytycy zauważyli, że Polak tracił zbyt wiele piłek, a jego brak precyzji w końcowych fazach akcji znacząco wpłynął na skuteczność zespołu. Te niedociągnięcia w jego grze mogły być wynikiem braku regularnego grania w ostatnim czasie.

ZOBACZ TEŻ: Wojciech Szczęsny już przywitał się z kolegami z Barcelony. Wideo podbija sieć

Przed reprezentacją Polski piłkarska jesień

Przed reprezentantami Polski z Piotrem Zielińskim na czele jeszcze cztery spotkania podczas tegorocznej jesieni. Już za kilkanaście dni Biało-Czerwoni zagrają u siebie z Portugalią, a następnie spróbują zrewanżować się Chorwatom za ostatnią porażkę. W listopadzie podopieczni Probierza zagrają jeszcze raz z Portugalią i Szkocją.

Wyniki w Lidze Narodów będą bardzo istotne w kontekście zbliżającego się losowania eliminacji do mistrzostw świata. Jeśli Polacy chcą uniknąć w grupie potęg, będą musieli dobrze zakończyć 2024 rok.