Tusk nie wytrzymał i skomentował porażkę Świątek, od razu się zaczęło. Takich słów nikt się nie spodziewał
Przegrana Igi Świątek w starciu z Mirrą Andriejewą w półfinale WTA 1000 Indian Wells zszokowała nie tylko środowisko tenisowe. Na niedawne wydarzenia na amerykańskich kortach zareagować postanowił również premier Polski Donald Tusk. Mało kto spodziewał się takich słów w wykonaniu polskiego polityka.
Mecz Świątek wywołał ogromne poruszenie
Mecz Igi Świątek z Mirrą Andriejewą w półfinale WTA 1000 Indian Wells przeszedł do historii. Niestety nie tej, której byśmy chcieli. Zamiast wielkiego zwycięstwa raszynianki była bolesna porażka w niezbyt pozytywnych okolicznościach. Kiedy w trzecim secie toczyły się losy pojedynku, nerwów na wodzy utrzymać nie potrafiła Iga Świątek. Ta, kiedy otrzymała piłeczkę od chłopca, cisnęła nią o kort . Odbiła się ona blisko Darii Abramowicz, psycholog raszynianki, z którą toczyła żywiołową dyskusję.
To zdarzenie, a także późniejsze wywołało reakcję kibiców. Po tym, jak protesty Igi Świątek wobec zbyt szybkiego serwisu Andriejewej nie przekonały sędzi do zmiany zdania na korzyść Polki, fani zaczęli gwizdać i buczeć na raszyniankę. Był to początek smutnego końca przygody 23-latki w Indian Wells. Nasza zawodniczka przegrała 6:7(1:7), 6:1, 3:6 i straciła 610 punktów w rankingu WTA.
Statystyki meczowe mówią same za siebie. Co prawda Świątek odnotowała większą liczbę zdobytych punktów (91:83), jednak popełniła aż 25 niewymuszonych błędów , przy 21 rywalki. Z kolei aż 14 z nich dopuściła się w decydującym secie.
Statystyki meczu Igi Świątek z Mirrą Andriejewą:
Skrót meczu Świątek - Andriejewa:
Nie do wiary, co Rosjanie napisali o Świątek
Wynik starcia Igi Świątek z Mirrą Andriejewą zaskoczył wiele osób. Sama raszynianka w pomeczowym wywiadzie dla Canal+ Sport przyznała, że na jej przegraną złożyło się kilka czynników. Wspomniała o niesprzyjającym wietrze, a także dobrej dyspozycji Rosjanki. Wprost przyznała przed kamerą, że 17-latka grała od niej po prostu lepiej. Ponadto Świątek zwróciła uwagę na fakt, że jej rywalka miała “luźną rękę”. Takie podejście Andriejewej do spotkania pozwoliło jej grać swoje. Świątek natomiast mogła tylko pozazdrościć, ponieważ sama stwierdziła, że nie pamięta, kiedy ostatnio grała z “luźną ręką”.
Ona widać, że gra bez oczekiwań i czasami na luźnej ręce, a ja nie pamiętam, kiedy ostatnio zagrałam taki mecz, że miałabym po prostu luźną rękę, żeby zaryzykować, by ta piłka weszła - mówiła raszynianka Żelisławowi Żyżyńskiemu.
Echa spotkania Igi Świątek z Mirrą Andriejewą słyszalne są cały czas. Milczeć nie zamierzały oczywiście rosyjskie media. O ile większość mediów skupiło się bardziej na postaci 17-letniej tenisistki, tak portal news.sportbox.ru postanowił uderzyć w Polkę. W tytule dziennikarze wprost nazwali Świątek “dopingowiczką” , nawiązując do afery dopingowej z nią związanej. Przypomnijmy jednak, że sprawa została zamknięta, a nasza zawodniczka nie ma już żadnych zarzutów. Krótko mówiąc, jest czysta .
Niesamowita Andriejewa wygrała swój 11. mecz z rzędu. Polska dopingowiczka znów pokonana - brzmi tytuł artykułu na przytoczonej rosyjskiej stronie.
W treści artykułu nie odniesiono się jednak do afery dopingowej. Nawiązano tylko do wydarzeń na korcie. Rosjanie zawarli, że na twarzy Świątek “widać było wyraźnie niezadowolenie” oraz, że “wyszła na kort wściekła”.
Co ciekawe, na wynik meczu Igi Świątek z Mirrą Andriejewą zareagować postanowił premier Polski Donald Tusk. Zamieścił on krótki wpis w serwisie X.
Donald Tusk skomentował porażkę Świątek
Wobec wydarzeń, które wydarzyły się ostatniej nocy w Indian Wells obojętny nie pozostał premier Polski Donald Tusk. Polityk stojący na czele Koalicji Obywatelskiej słynie ze swojego zamiłowania do sportu. Wiele razy, zwłaszcza przy okazji wielkich imprez udzielał się w mediach społecznościowych. Głośno jest o publikowanych na jego profilu rolkach. Poprzez taką formę wyrazu jest w stanie dotrzeć także do młodszych odbiorców.
Pamiętamy, jak przy okazji Igrzysk Olimpijskich w Paryżu cieszył się ze złota zdobytego przez Aleksandrę Mirosław. Spotykając się z kolei z polskimi siatkarzami, którzy sięgnęli po srebro olimpijskie zwrócił się wprost do Tomasza Fornala, autora słynnych słów z półfinału przeciwko Stanom Zjednoczonym “dawać ku**a na***rdalamy się z nimi”. Premier RP żartobliwie zapytał siatkarza o to, czy przy okazji spotkania Rady Ministrów wygłosi jakąś przemowę, ponieważ jest w tym bardzo skuteczny.
Premier Donald Tusk komentuje także sukcesy i porażki Igi Świątek. Kiedy raszynianka odpadła w półfinale IO z Qinwen Zheng, napisał na swoim profilu na X:
Pani Igo, wszystkim nam jest trochę smutno, ale proszę pamiętać: jesteśmy z Panią, na dobre i na złe!
Teraz Donald Tusk odniósł się do przegranej polskiej zawodniczki w starciu z Mirrą Andriejewą. Nawiązał także do rezultatu drugiego półfinału, w którym Aryna Sabalenka pokonała Madison Keys. Premier postanowił przełożyć te wyniki na sytuację geopolityczną na świecie. Wyraził przy tym swoje niezadowolenie.
Rosja i Białoruś pokonały Polskę i USA, aby dotrzeć do finału Indian Wells. Nie jestem zadowolony. Zgadnijcie, dlaczego. Ale to przecież tylko tenis, prawda? - czytamy na profilu Tuska na X.
W komentarzach wywiązała się prawdziwa burza. Użytkownicy nawiązują do niesławnego “resetu z Rosją”, a więc stylu polityki prowadzonej przez rząd Donalda Tuska za pierwszej jego kadencji. Widoczne są również inne komentarze, z którymi zapoznać się można w zamieszczonym poniżej wpisie.
