Sport.Goniec.pl Inne Sporty Skandal w polskiej lidze, wszystko się nagrało. To nie mieści się w głowie
Fot. screen Facebook/Czas Futsalu

Skandal w polskiej lidze, wszystko się nagrało. To nie mieści się w głowie

11 lutego 2025
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Do skandalu doszło w jednej z polskich lig. Wszystko działo się w, na pierwszy rzut oka, niepozornej sytuacji. Nikt jednak nie mógł przewidzieć, co stanie się za chwilę. Sędzia nie miał innego wyboru, jak wyrzucić piłkarza za to zachowanie z boiska.

Skandal w polskiej lidze

Częścią chyba każdej dyscypliny sportowej są kontrowersje. Zmagają się z nimi największe gwiazdy, ale, jak się okazuje, nie tylko one. Choć z pewnością najgłośniej jest o wybrykach sportowców światowego topu. Media rozpisują się wówczas o nich, niosąc tę wieść coraz dalej.

W polskim środowisku sportowym wiele emocji wywołują postacie Roberta Lewandowskiego czy Wojciecha Szczęsnego. To oni, z racji swojej gry dla FC Barcelony, a także wyników osiąganych na przestrzeni całej kariery są na świeczniku. Wystarczy dosłownie moment od jakiegoś zdarzenia, by zaraz media o tym “trąbiły”.

Za Wojciechem Szczęsnym szczególnie ciągnie się jego uzależnienie od papierosów. Historia sięga jeszcze czasów gry dla Arsenalu, kiedy to ówczesny szkoleniowiec “Kanonierów” Arsene Wenger dowiedział się o tym, że bramkarz zapalił w szatni. Teraz jednak, będąc tak naprawdę na sportowej emeryturze, ma do tego luźne podejście i pozwala sobie na identyczne zachowania w FC Barcelonie. W Hiszpanii szczególnie zagrzmiało ws. “Szczeny” po tym, jak wyciekły nagrania z szatni “Blaugrany” po wygranej nad Realem Madryt w październiku.

Jeszcze całkiem niedawno Robert Lewandowski borykać się musiał ze swoim skandalem. W mediach aż huczało od doniesień na temat tego, że “Lewy” posługuje się fałszywym dyplomem magistra . Afera wybuchła w lipcu zeszłego roku, kiedy to zatrzymany za handel dyplomami został były dyrektor placówki, w której uczył się Lewandowski, Zbigniew D. (mowa o Wyższej Szkole Edukacji Zdrowotnej i Nauk Społecznych w Łodzi, obecnie Wyższa Szkoła Edukacji Zdrowotnej). Dr Barbara Mrozińska, u której piłkarz FC Barcelony miał zdawać dwa egzaminy przyznała w rozmowie z Onetem, że nigdy nie widziała go na oczy. W związku z tą sprawą, we wrześniu “Lewy” musiał się stawić u prokuratury.

Gdyby zdawał u mnie egzamin, musiałby do mnie przyjechać. Tymczasem z karty jego ocen wynikało, że zaliczył u mnie dwa przedmioty, a takiej sytuacji na pewno nie było, zapamiętałabym tak znanego studenta - mówiła Onetowi wykładowczyni.

Skandale dokonują się również na polskim podwórku . Ostatnio doszło do niedorzecznego incydentu, o którym już rozpisują się media.

Oto, co Robert Lewandowski zrobił na ławce rezerwowych. Jest nagranie

To, co wydarzyło się w polskiej lidze przechodzi ludzkie pojęcie

Niewyobrażalnie absurdalne sceny zadziały się w polskiej lidze piłki nożnej halowej. To, co wydarzyło się w trakcie jednego ze spotkań 14. kolejki I ligi pomiędzy Futsalem Szczecin a AZS UG Gdańsk przechodzi ludzkie pojęcie. Jednocześnie przypomina, że podobne incydenty działy się również w dobrze nam znanej piłce nożnej rozgrywanej na stadionach.

13 minut do końca meczu. Ekipa z Gdańska wygrywa 2:1. Piłka zagrywana jest z rzutu rożnego. W polu karnym znajduje się zawodnik drużyny ze Szczecina, kryty przez zawodnika gości Iwo Gerlee. I wtedy dzieje się to.

Drugi z piłkarzy zderzył się z zawodnikiem Fustalu Szczecin. Za chwilę gracz gospodarzy postanowił mu się odwdzięczyć… gryząc Iwo Gerlee w okolice łopatki . Sędzia od razu pokazał winowajcy czerwoną kartkę. To skandaliczne zajście zostało zarejestrowane przez kamery. Komentator spotkania nie mógł uwierzyć, jednocześnie nie kryjąc zażenowania:

Co tu się w ogóle dzieje? Czy to w ogóle jeszcze meczem można nazwać?

ZOBACZ: Pilna interwencja szatni ws. Wojciecha Szczęsnego. Media właśnie to ujawniły, zaskakujące ustalenia

Skandaliczne obrazki obiegły sieć

Tylko zobaczcie, jak wyglądało całe zajście.

Teraz zawodnikowi Fustalu Szczecin grozi długa dyskwalifikacja. Do całej sprawy odniósł się również poszkodowany Iwo Gerlee. W rozmowie z Fustal-Polska.pl przyznał, że nie jest w stanie zrozumieć zachowania przeciwnika.

Podczas ustawiania się do rzutu rożnego przypadkowo zderzyliśmy się w polu karnym. Chwilę później poczułem ugryzienie - relacjonował gracz AZS UG Gdańsk.

Cała ta sytuacja mocno przypomina nam to, co działo się niegdyś w piłce nożnej. Chodzi oczywiście o trzy sytuacje, w których rywali gryzł Luis Suarez. Najpierw zrobił to, grając w Ajaxie Amsterdam, następnie w meczu Liverpoolu z Chelsea, a później także na meczu mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku, kiedy to Urugwaj podejmował Włochy.

Adam Małysz wypalił o Stochu w programie na żywo. Stracił cierpliwość
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty