Robert Lewandowski nie może grać dla Barcelony. Nowe doniesienia, klub ma poważny problem
Robert Lewandowski jednak nie zagra dla Barcelony? Z La Ligi pojawiły się zaskakujące doniesienia - może się okazać, że w najbliższym czasie żaden nowy zawodnik Dumy Katalonii nie będzie mógł grać w oficjalnych meczach. Wiadomo, o co chodzi.
Robert Lewandowski sprawnie żonglował piłką na stadionie, nie wiedząc jeszcze, że jego klub ma takie problemy. Joan Laporta stara się wyprostować sprawę.
Robert Lewandowski nie zagra jednak dla Barcelony? Zaskakujące doniesienia z La Ligi
Robert Lewandowski w połowie lipca przeszedł z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Na miejscu miał przede wszystkim zarabiać więcej, ale również rozwijać się w innych warunkach niż dotychczasowe.
Okazało się jednak, że taki obraz rzeczy może być znacznie utrudniony i Lewandowski może nawet nie zagrać w ogóle w nadchodzących meczach ligowych i pucharowych. Dlaczego? Wszystko przez pieniądze.
- Kiedy Robert Lewandowski żonglował piłką na Spotify Camp Nou, La Liga przekazała Barcelonie, że nie będzie mogła zarejestrować Polaka oraz wszystkich innych nowych piłkarzy - pisał dziennikarz sportowy "New York Times" Tariq Panja.
To oznacza, że zagrać w oficjalnym meczu nie będzie mógł tylko Polak, ale również Raphinha, Jules Kounde i Anders Christiansen, którzy przenieśli się do Barcelony w tym okienku transferowym. Co należy zrobić, by wszyscy mogli zagrać? Prezydent Barcelony powiedział, jaki ma plan.
- Laporta powiedział nam, że płace wynoszą obecnie 551 mln euro i należy je obniżyć, zamiast tego wzrosły. Sprzedane aktywa nie wystarczyły - przekazał Panja. Szefostwo zamierza zastosować tzw. "dźwignie finansowe", które pomogłyby klubowi na wypłacalność kapitałem własnym.
Może się okazać, że to jednak za mało, a sezon tuż tuż. Czy Robert Lewandowski nie stanie na murawie Camp Nou tak szybko, jak powinien? FC Barcelona rozpoczyna grę w Primera Division już 13 sierpnia. Zagra przeciwko Rayo Vallecano.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Dolnośląskie: Ogromny pożar w zakładzie produkującym paliwa. 200 strażaków w akcji
-
Pielgrzymka suspendowanego księdza. Kolejny zaskakujący incydent na trasie do Gietrzwałdu
-
Robert Lewandowski popisał się niesamowitym trickiem. Publiczność oniemiała z zachwytu
Źródło: Goniec.pl