Reprezentacja Polski. Niezwykła interwencja Helika, uratował zespół przed porażką
Reprezentacja Polski dopiero za trzy miesiące rozegra swój kolejny mecz, ale cieszyć może forma jednego z zawodników kadry. Michał Helik w piątek po raz kolejny został bohaterem Barnsley. Polak popisał się znakomitą interwencją i uratował swojej drużynie punkt, który może mieć ogromne znaczenie na koniec sezonu.
Reprezentacja Polski dopiero w marcu rozegra swoje kolejne spotkanie. Wtedy Biało-Czerowni zmierzą się na wyjeździe z Rosją w półfinale baraży eliminacji mistrzostw świata. Choć do spotkania jeszcze daleko, cieszyć może postawa Michała Helika, który za kadencji Paulo Sousy otrzymuje regularne powołania do kadry.
Reprezentacja Polski: Kapitalna interwencja Michała Helika
Obrońca Barnsley w piątek po raz kolejny został bohaterem swojego klubu. Tym razem z walczącym o awans do Premier League West Bromwich Albion popisał się kapitalną interwencją i uchronił zespół od straty gola.
Goście w 74 minucie wyszli z bardzo szybkim kontratakiem. Piłkę w polu karnym otrzymał Karlan Ahearne-Grant, z łatwością minął bramkarza Barnsley Bradleya’ Collinsa i skierował piłkę do pustej bramki. Ofiarnym wślizgiem popisał się Helik, który przeciął tor lotu piłki i wybił ją na rzut rożny.
- Michał Helik, jak na razie MVP tego meczu. Ale interwencja reprezentanta Polski! W ostatniej chwili zmienił kierunek lotu piłki zmierzającej do siatki. Te długi nogi bardzo mu się przydały - relacjonowali dziennikarze Eleven Sport.
Polak uratował punkt
Ta interwencja może się okazać kluczowa na koniec sezonu. Między innymi to dzięki tej interwencji reprezentanta Polski "The Tykes" udało się bezbramkowo zremisować z faworyzowanym rywalem i zdobyć niezwykle cenny punkt.
Barnsley po 23. kolejkach Championship zajmuje przedostatnie miejsce z dorobkiem 14 punktów i traci aż 6 do miejsca dającego utrzymanie. To wielki zjazd dla klubu, który w poprzednim sezonie awans do elity stracił dopiero w barażach.
Helik w obecnym sezonie wystąpił w każdym spotkaniu ligowym od początku do końca. W 23. spotkaniach zaliczył jedną asystę oraz obejrzał pięć żółtych kartek. Następną okazję do pokazania swojej formy reprezentant Polski będzie miał 26 grudnia w spotkaniu ze Stoke City.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: