Prime MMA: Queen of the Black błyskawicznie pokonana przez Olę Okrzesik
W emocjonującej walce podczas gali Prime Show MMA zmierzyły się Julia "Queen of the Black" Pelc i Aleksandra Okrzesik. Pelc szybko ruszyła na rywalkę i gdy wydawało się, że ją zdominowała, karty zupełnie się odwróciły. Ostatecznie to aktorka triumfowała na ringu, a pojedynek był jednym z krótszych tego wieczoru.
Walka Julii Pelc i Aleksandry Okrzesik była siódmym z kolei pojedynkiem podczas sobotniej gali Prime Show MMA i drugim, w którym zmierzyły się kobiety.
Emocjonująca walka w oktagonie
Pierwsza na ringu pojawiła się Aleksandra Okrzesik, znana z serialu TVN "19+" aktorka i influencerka. Tuż po niej na parkiet wkroczyła Julia "Queen of the Black" Pelc, która przed pojedynkiem długo przygotowywała się ze swoim sztabem m.in. zdejmując kolczyki.
Gdy zabrzmiał sygnał, Pelc ruszyła jak taran na rywalkę i sprowadziła całą walkę do parteru. Okrzesik zachowała jednak zimną krew i chociaż dostawała ciosy po głowie, przetoczyła konkurentkę i zaczęła dusić ją z dosiadu . Całość trwała może 20 sekund.
Ola Okrzesik błyskawicznie pokonała Julię Pelc
Ostatecznie jury zdecydowało, że po krótkim pojedynku zwyciężyła Okrzesik, która jednak wcale nie wyglądała na zadowoloną . Obie panie odebrały swoje nagrody i opuściły ring bez większych szkód na zdrowiu.
Wśród komentarzy internautów szybko pojawiły się takie, które kpiły z tego, że Pelc dłużej zdejmowała kolczyki niż spędziła w oktagonie. Tymczasem do walki już szykowali się Paweł Tyburski i Łukasz Lupa.