Polscy siatkarze są nie do pokonania! Trzecie zwycięstwo "Biało-Czerwonych" w Lidze Narodów

VNL. Polska-Bułgaria. Wyrównany początek meczu

Starcie Polaków z Bułgarami od samego początku było niezwykle wyrównane. Gra toczyła się punkt za punkt. Żadna z reprezentacji nie potrafiła uzyskać dwupunktowego prowadzenia. Świetną zagrywką popisywał się Andrzej Szalpuk.

Sytuacja uległa zmianie w końcówce pierwszego seta. Polscy siatkarze odskoczyli na dwa oczka przy stanie 22:20. Przy piłce setowej dla naszej reprezentacji, w kluczowym momencie Szalpuk został zablokowany przez bułgarski blok. Na tablicy wyników widniał remis 24:24. W decydujących momentach lepsi okazali się Bułgarzy, którzy zwyciężyli pierwszego seta 27:25.

Sytuacja na parkiecie nie uległa zmianie w drugim secie. Przez większość czasu żadna z drużyn nie potrafiła wypracować znaczącej przewagi na rywalem. Polacy zdominowali jednak końcową fazę drugiego seta i ostatecznie wygrali 25:19.

Proste błędy Polaków. Reprezentacja Bułgarii zwycięska w trzecim secie

W trzecim secie polscy siatkarze popełniali mnóstwo, prostych błędów . Kosztowne straty punktów Polacy ponosili m.in. przez nieudane zagrywki Firleja. Denerwował się szkoleniowiec reprezentacji Polski Nikola Grbić. Nie zawodził natomiast Artur Szalpuk, będący wyróżniającą się postacią polskiego zespołu.

W końcówce trzeciego seta polscy siatkarze ruszyli do odrabiania strat. Niezbędnych punktów nie przyniosły jednak ryzykowne zagrywki. Reprezentacja Bułgarii wygrała trzecią partię 25:22, wychodząc na prowadzenie w meczu 2:1.

Polacy z trzecią wygraną w Lidze Narodów. Zwycięski tie-break w starciu z Bułgarami

Szkoleniowiec Polaków dokonał kilku zmian. Na boisko wprowadzeni zostali Karol Kłos oraz Grzegorz Łomacz. Podrażnieni Polacy czwartego seta rozpoczęli fantastycznie i prowadzili już 9:1 . Reprezentacja Polski kontrolowała grę, zachowując kilkupunktowe, bezpieczne prowadzenie. Podopieczni Grbicia zwyciężyli seta 25:22, doprowadzając do tie-breaka.

Decydujący set polscy siatkarze rozpoczęli od świetnej zagrywki. "Biało-Czerwoni" wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Regularnie mylili się Bułgarzy, których serwy lądowały na siatce. Na rozegraniu świetnie spisywał się Grzegorz Łomacz. W polskiej reprezentacji dobrze funkcjonowało przyjęcie. Polacy zwyciężyli tie-breaka 15:11, a cały mecz 3:2. Było to już trzecie zwycięstwo "Biało-Czerwonych" w tegorocznej edycji Ligi Narodów.

Źródło: sport.goniec.pl