Od klęski Polaków minęły godziny, a tu taki skandal. Nasz siatkarz pokrzywdzony, kibice wściekli
Reprezentacja Polski przegrała z Francją 0:3 w finale igrzysk olimpijskich. Trójkolorowi zdominowali Biało-Czerwonych i w efekcie obronili złoto sprzed trzech lat. Niestety po meczu naszych kadrowiczów obiegły smutne informacje. Polacy zostali pominięci przez organizatorów…
Reprezentacja Polski przegrała w finale olimpijskim
W finale igrzysk olimpijskich Polacy zmierzyli się z gospodarzami, czyli reprezentacją Francji. Trójkolorowi bronili złota wywalczonego w Tokio i byli faworytami sobotniego starcia.
Spotkanie od pierwszych minut było bardzo wyrównane, obie drużyny grały punkt za punkt. Niestety, więcej skuteczności mieli Francuzi, którzy z impetem wbijali się w nasz parkiet. W pierwszej partii podopieczni Gianniego odjechali Polakom po kontrowersyjnej wideoweryfikacji. Z bardzo niewyraźnej powtórki, sędzia uznał, że Wilfredo Leon atakował bez bloku . Niestety, w innych kamerach widoczne było otarcie palca u francuskiego zawodnika. Po tamtej akcji rozpoczęła się dominacja Trójkolorowych . Przewaga Francji była już bezpieczna i w efekcie zgarnęli seta dla siebie (25:19).
Kolejna odsłona spotkania była jeszcze bardziej zacięta. Biało-Czerwoni świetnie grali środkiem, ale nieomylni pozostawali Francuzi (16:16). Po naszej stronie zaciął się Tomasz Fornal, a kapitalne zawody rozgrywał Earvin Ngapeth. Przyjmujący rywali był istnym “katem” Polaków. Trójkolorowi niestety odjechali nam w końcówce seta i objęli prowadzenie 2:0 (25:20).
Również ostatni akt meczu był zaciętą siatkarską batalią. Biało-Czerwoni byli nieco przygaszeni, ale dzielnie walczyli z rywalami. Przeciwnicy byli niestety bezbłędni i bezwzględnie wykorzystywali każde nasze potknięcie (18:18). "Jokerem" w talii Gianniego okazał się Jouffroy. Środkowy zadaniowo wszedł na pole zagrywki i rozłożył nasze przyjęcie (23:18). Polacy zerwali się do odrabiania strat, ale niestety pomylił się Leon na zagrywce. Francja wygrała całe spotkanie 3:0 i obroniła olimpijskie złoto.
Po spotkaniu udekorowano medalistów oraz rozdano nagrody indywidualne. Niestety polscy siatkarze nie zostali docenieni przez Francuzów, za to gospodarze obfitowali w wyróżnienia…
Reprezentacja Polski została niedoceniona?
Po każdym turnieju wybiera się tzw. “drużynę marzeń”. Również igrzyska olimpijskie doczekały się najlepszej szóstki imprezy. W zestawieniu dominują Francuzi, jeśli chodzi o Polaków… to mamy tam tylko jednego reprezentanta. Jakub Kochanowski został wybrany środkowym turnieju, próżno szukać np. Wilfredo Leona, który był jednym z najskuteczniejszych siatkarzy w Paryżu.
Statuetkę MVP przyznano Earvinowi Ngapethowi z Francji. Wybór jest bardzo zaskakujący i kontrowersyjny. Owszem, gwiazdor Trójkolorowych błyszczał na turnieju, ale zdecydowanie lepsze statystyki zanotował np. Wilfredo Leon. Internauci wskazują również nazwiska Clevenota i Patry'ego, którzy byli ważniejszymi ogniwami od przyjmującego. Nagrody indywidualne rozgrzały internet do czerwoności. Jak czytamy na platformie X:
A co z Leonem, który zdobył najwięcej punktów? A co z Erikiem Shoji, był najlepszym libero... Powiniście oddać wszystkie trofea francuskiej drużynie!
Dwóch graczy z innych krajów?!Wow!
Wilfredo Leon okradziony! - piszą internauci.
ZOBACZ TEŻ: Skandaliczne sceny w Paryżu. Siatkarz nie dostał medalu olimpijskiego
Olimpiada w wykonaniu igrzysk olimpijskich
Biało-Czerwoni zanotowali nieprawdopodobne lata od ostatnich igrzysk olimpijskich. Przez trzyletni okres olimpiady Polacy zdobyli medal na każdej mistrzowskiej imprezie. Pod skrzydłami Nikoli Grbicia zanotowaliśmy brąz i złoto mistrzostw Europy, srebro mistrzostw świata. Również w Lidze Narodów prezentowaliśmy się kapitalnie. Tam stawaliśmy na podium w każdej edycji, a w 2023 roku wygraliśmy całe rozgrywki. Teraz serbski szkoleniowiec do swojego dorobku dołożył srebro igrzysk olimpijskich.