Novak Djokovic najlepszym tenisistą w historii? "Zostawiam tę dyskusję innym"
Novak Djokovic triumfował w niedzielnym finale French Open. Dla serbskiego tenisisty był to już 23. w karierze wygrany turniej Wielkiego Szlema, co stanowi rekord w historii tenisa. "Nie chce powiedzieć, że jestem najlepszy. Zostawiam tę dyskusję innym" - powiedział po finałowym spotkaniu.
Novak Djokovic zwycięzcą French Open 2023. Serb nowym rekordzistą
Novak Djokovic spisywał się na paryskich kortach wyśmienicie. Swoją grą kibiców szczególnie oczarował w półfinałowym meczu przeciwko Carlosowi Alcarazowi . 36-letni już tenisista w starciu z faworyzowanym 20-letnim Hiszpanem pokazał, że wciąż stać go na wiele.
W finale "Nole" nie dał natomiast żadnych szans Norwegowi Casperowi Ruudowi, pewnie pokonując go 3:0 . Dla Djokovica był to 23. triumf w turniejach Wielkiego Szlema w karierze . Tym samym serbski tenisista pobił wyczyn swojego odwiecznego rywala Rafaela Nadala, który na koncie ma 22. wielkoszlemowe triumfy. Trzeci w historycznym rankingu Roger Federer po zwycięstwa w turniejach Wielkiego Szlema sięgał 20-krotnie.
Wielkie trio światowego tenisa. Novak Djoković: "Nie chcę powiedzieć, że jestem najlepszy"
W ostatnim dwudziestoleciu wspomniani zawodnicy zawładnęli męskim tenisem. Wspólnie zdobyli aż 65. tytułów wielkoszlemowych, zapisując się w pamięci kibiców na wieki . Liczne osiągnięcia tenisistów, odmienne style gry wywoływały dyskusje dotyczącego tego, który z nich jest najlepszy.
Po niedzielnym triumfie w turnieju French Open to Novak Djokovic statystycznie wyszedł na prowadzenie w wyścigu o miano najwybitniejszego tenisisty. Serb, ukazując swoją skromność, powstrzymał się od wydania jednoznacznej opinii.
- Nie chcę powiedzieć, że jestem najlepszy. To brak szacunku dla wielkich mistrzów z innych epok. Każdy wielki mistrz swojego pokolenia pozostawił ogromny ślad i utorował drogę. Zostawiam tę dyskusję innym - wyjaśniał "Nole" po niedzielnym finale.
Odwieczna rywalizacja "wielkiego trio" tenisa. Novak Djoković: "Zdefiniowali mnie jako gracza"
Zaciekła rywalizacja między Novakiem Djokoviciem, Rafalem Nadalem a Rogerem Federerem trwała od wielu lat. - Zawsze porównywałem się z tymi zawodnikami , dwoma największymi rywalami w mojej karierze. Powiedziałem wcześniej, że zdefiniowali mnie jako gracza . To oni przyczynili się do mojego sukcesu w pewien sposób. Niezliczone godziny myślenia o tym, co trzeba zrobić, żeby ich pokonać - mówił Djokovic.
- To niesamowite wiedzieć, że jestem o jeden turniej przed Rafą, ale jednocześnie każdy pisze swoją własną historię. Myślę, że każdy ma wyjątkową podróż, którą powinien obrać i trzymać się tego, ale oczywiście nasza trójka i Andy (Murray), osiągnęliśmy złotą erę - dodał.
Trener serbskiego tenisisty ma jednak nadzieję, że dojdzie do powrotu na kort Rafaela Nadala. Hiszpan obecny sezon spisał na straty z powodu kontuzji. - Naprawdę mi przykro, że Rafy tu nie ma , ale powiedziałem dawno temu, zanim jeszcze zostałem członkiem zespołu Djokovica, że on i Rafa przekroczą liczbę 22 trofeów - wspominał Goran Ivanisevic.
- Mam nadzieję, że Rafa wróci i wygra jeszcze jeden wielki turniej , a Novak jest jedynym zawodnikiem, który może wygrać kalendarzowy Wielki Szlem. Dwa lata temu był o jeden mecz, aby tego dokonać, więc ma szansę w tym roku. To jeszcze długa droga. Nie wiem ile, ale on ma w swoim ciele dużo potencjału - podsumował.
Źródło: pap.pl