Zabawna odpowiedź Czesława Michniewicza na pytanie dziennikarza. Trener ma "obsesję"
Selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz, podczas ostatniej konferencji, przekazał, jak wyglądały jego przygotowania do meczu z reprezentacją Szwecji. Poinformował, że jest do niego przygotowany w sposób perfekcyjny i wie o rywalach niemal wszystko. Wypowiedziane słowa zaskoczyły wszystkich dziennikarzy.
Nie jest żadną tajemnicą, że dzisiejsze spotkanie ze Szwedami w ramach baraży do mistrzostw świata, jest jednym z najważniejszych spotkań w ostatnim dziesięcioleciu. Stawka tego starcia jest naprawdę wysoka, a zwycięzca może być tylko jeden.
W czasie zorganizowanej konferencji prasowej, na pytania dziennikarzy odpowiadał opiekun polskiej kadry, Czesław Michniewicz. Selekcjoner zaskoczył wszystkich zgromadzonych, rozległą wiedzą, jaką posiada na temat najbliższego oponenta. Wydawał się jednak wyluzowany, a co najważniejsze, pewny swego.
- Czuję olbrzymie wyróżnienie, nie czuję presji. Chcemy dać Polsce nadzieję na mundial - zapewniał z nieukrywaną dumą oraz uśmiechem na twarzy.
Czesław Michniewicz nie ma wątpliwości. Jeden błąd może przesądzić o losach tego meczu
Z jego przedmeczowych wypowiedzi wynika, że skrupulatnie zbierał zasób informacji dotyczących reprezentacji Szwecji. Z przymrużeniem oka można powiedzieć, że jego relacja odnosząca się do drużyny Janne Anderssona zakrawała na obsesję.
- Nie uważam się za specjalistę od spraw beznadziejnych. Po prostu poświęcam maksymalną uwagę analizie i to procentuje: w klubach i w kadrze. O Szwedach mamy wiele materiałów, nawet za dużo, bo zasypiam i budzę się z nimi przed oczami - śmiał się Michniewicz.
Podkreślił, że jako drużyna, musimy być odpowiednio skupieni. Dodał, że o losach tego spotkania może przesądzić nawet najmniejszy błąd.
- Wiemy o ich problemach, oni wiedzą o naszych, więc większych zaskoczeń nie będzie. Jeden mały błąd może w tym meczu dużo zmienić. Szwedzi grają uporządkowaną i poukładaną piłkę, dlatego musimy minimalizować nasze błędy. Są bardzo pragmatyczni, wymieniają dużo podań i często grają w swoim tempie. Chcemy im go dotrzymać, ale też narzucić swoje warunki - zaznaczył selekcjoner.
Polskie media wielokrotnie przypinały Michniewiczowi łatkę trenera, który z łatwością potrafi wychodzić z trudnych, a czasami nawet beznadziejnych sytuacji, choć on sam uważa zupełnie inaczej. Dodaje również, że w jego opinii, szczególne znaczenie ma odpowiednia analiza najbliższego przeciwnika.
- Nie uważam się za specjalistę od spraw beznadziejnych. Każdemu spotkaniu staram się poświęcać maksymalną ilość czasu, aby o przeciwniku wiedzieć jak najwięcej - przekazał selekcjoner.
Mecz Polska - Szwecja odbędzie się we wtorek 29 marca. Transmisja z tego spotkania będzie dostępna na kanałach TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:45.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Hakerzy z grupy Anonymous zapowiedzieli potężny wyciek danych, który "zdmuchnie Rosję"
-
Władimir Putin chciał podjąć niecodzienny zawód. Przeszłość prezydenta Rosji wyszła na jaw
Źródło: Goniec.pl