Mateusz Bieniek zabrał głos po kontuzji. Nie do wiary, co przekazał siatkarz
Mateusz Bieniek doznał kontuzji w starciu ze Słowenią. Siatkarz opuścił parkiet z grymasem bólu, budząc niepokój kibiców. Teraz zabrał głos ws. swojego stanu zdrowia. Nie do wiary, co przekazał.
Reprezentacja Polski wygrała ze Słowenia
Polacy przełamali klątwę olimpijskiego ćwierćfinału i pokonali Słowenię 3:1, imponując skutecznością, pomysłem oraz inteligentną siatkówką. W efekcie rywale byli bezradni i zdołali ugrać raptem jednego seta. Podopieczni Nikoli Grbicia dominowali w meczu, od początku byli pewni siebie i konsekwentnie zmierzali po triumf. Słoweńcy mieli swoje momenty, ale biało-czerwoni byli dzisiaj nie do pokonania.
Ćwierćfinał obfitował w piękne momenty i łzy wzruszenia, niestety wydarzył się również dramat. Po jednym z bloków, kontuzji doznał Mateusz Bieniek . Podstawowy środkowy opuścił parkiet z grymasem bólu i zmartwił kibiców. Teraz zabrał głos.
Mateusz Bieniek zabrał głos po kontuzji
Siatkarz zmagał się dawniej z urazem stopy, który wykluczył go na dłuższy czas z gry. Niestety, wiele wskazuje, że kontuzja się odnowiła. Mateusz Bieniek w czwartym secie opuścił parkiet z grymasem bólu i nie wrócił już do gry. Zajęli się nim medycy, którzy niezwłocznie opatrzyli jego stopę. Nie było go widać również podczas świętowania naszego zespołu.
Teraz nasz siatkarz zabrał głos i nieco uspokoił kibiców. Za pośrednictwem Instagrama, Mateusz Bieniek przekazał:
Jutro o 10 badania i zobaczymy, ale walić moją stopę! Nie ma żadnej klątwy, jesteśmy w półfinale i jedziemy dalej.
Środkowy nie przejmuje się swoim urazem, dużo ważniejsze było dla niego wsparcie zespołu. To świetnie pokazuje, jak zgraną drużyną jest reprezentacja Polski. Zdjęcie Bieńka skomentowali również kadrowicze:
Silny Kargulec - napisał Paweł Zatorski
Ależ piękna fotka! - żartuje Łukasz Kaczmarek
Zdrówka Mati! - życzy Piotr Nowakowski.
ZOBACZ TEŻ: Tuż po zwycięstwie siatkarze ruszyli w jego stronę. Kibice nie kryli wzruszenia
Reprezentacja Polski zagra w półfinale igrzysk olimpijskich
Po zwycięstwie ze Słowenią Polacy awansowali do półfinału igrzysk olimpijskich . Ostatni raz nasza kadra grała tam w… 1980 roku. Wówczas biało-czerwoni przegrali z Bułgarią 0:3, a następnie polegli w meczu o brąz z Rumunią 1:3.
Podopieczni Nikoli Grbicia staną przed szansą przełamania kolejnej klątwy. Polska siatkówka czeka na medal olimpijski od 48 lat. Jeśli Biało-Czerwoni staną w Paryżu na podium, po raz kolejny zapiszą się w historii rodzimego sportu. W półfinale nasza kadra zmierzy się z wygranym z meczu Brazylia - USA. Początek starcia o 21:00 czasu polskiego.