Marcin Możdżonek wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Rozwiał wątpliwości
Marcin Możdżonek przegrał wybory na prezydenta Olsztyna, jednak został wybrany do Rady Miasta. Niedawno pojawiły się informacje, jakoby miał startować do Parlamentu Europejskiego z ramienia Trzeciej Drogi. Były siatkarz przerwał milczenie w tej sprawie i stanowczo skomentował doniesienia o sobie.
Marcin Możdżonek przegrał wybory na prezydenta Olsztyna
Kilka miesięcy temu Marcin Możdżonek podjął zaskakującą decyzję i postanowił wystartować w wyborach na prezydenta Olsztyna. Niestety nie udało mu się zdobyć wystarczającego zaufania wyborców i zajął dopiero czwarte miejsce (13,51 proc.) . Co więcej, jego komitet uzyskał 9,7 proc., co oznaczało, że należał im się tylko jeden mandat do Rady Miasta, do której przydzielono właśnie sportowca . Po jakimś czasie były siatkarz podziękował swoim wyborcom.
Kochani Olsztynianie, bardzo dziękuję za każdy oddany głos na Lepszy Olsztyn. Cieszymy się z każdej chwili spędzonej z Wami przy kawie i herbacie, a każda rozmowa zainspirowała nas do działania na rzecz lepszego Olsztyna. Choć w tych wyborach trochę nam zabrakło, wierzymy, że to nie koniec naszej drogi - napisał w mediach społecznościowych.
Marcin Możdżonek będzie startował do Parlamentu Europejskiego?
Jakiś czas temu “Przegląd Sportowy Onet” przekazał, że Marcin Możdżonek znalazł się na ostatnim miejscu listy Trzeciej Drogi w okręgu nr 3 obejmującym Podlaskie i Warmińsko-Mazurskie w wyborach do Parlamentu Europejskiego .
Informacje o chęci startu byłego siatkarza w wyborach poruszyły internautów i w sieci rozgorzała duża debata. Miała ona związek z faktem, że sportowiec jest Naczelnikiem Rady Łowieckiej i uwielbia polowania , co mocno nie spodobało się ludziom.
ZOBACZ TEŻ: Marcin Możdżonek dołącza do czołowej partii. Ponownie spróbuje swoich sił w wyborach
Marcin Możdżonek zareagował na doniesienia
Były zawodnik reprezentacji Polski w siatkówce nie pozostał obojętny na komentarze internautów i błyskawicznie zareagował. Pod jednym z wpisów rozwiał wątpliwości internautów, stanowczo zaprzeczając plotkom na swój temat .
Muszę rozczarować. Nigdzie nie startuję - napisał.
Następnie dopisał ws. doniesień, jakoby miał dogadać się z Szymonem Hołownią:
Z nikim się nie spiknąłem. I też nie startuję do PE. Choć patrząc na g. burzę jaka się zrobiła wokół mojej osobopostaci to może powinienem