Łukasz Piszczek przerwał milczenie o konflikcie z Robertem Lewandowskim. "Niedojrzałe ego"
Łukasz Piszczek, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski przez kilka sezonów grali razem w Borussi Dortmund i reprezentacji Polski. Chociaż na boisku tworzyli udane trio, w życiu prywatnym ich relacje dalekie były od sielanki. Łukasz Piszczek po latach zabrał głos i szczerze opowiedział o konflikcie z kapitanem polskiej kadry.
Plotki o konflikcie "Lewego" z Piszczkiem i Błaszczykowskim
Robert Lewandowski przez byłego agenta, Cezarego Kucharskiego, jest przedstawiany w negatywnym świetle. Surowo ocenił nie tylko pobudki, jakimi według niego kieruje się napastnik w reprezentacji Polski, ale także rzekomo nieznaną naturę Anny Lewandowskiej.
Cezary Kucharski w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego poruszył także temat relacji, jakie łączyły gwiazdę FC Barcelony z Łukaszem Piszczkiem i Jakubem Błaszczykowskim. Przekonywał, że kilka lat temu pomiędzy zwaśnionymi zawodnikami o mały włos nie doszło do bijatyki.
- Tam nawet była sytuacja, że prawie się pobili na jakimś treningu w Dortmundzie - opowiadał były menedżer Roberta Lewandowskiego. O rzekomej wzajemnej niechęci reprezentantów Polski wypowiedział się także jeden z nich. Łukasz Piszczek pokazał, jak to wygląda z jego perspektywy.
Łukasz Piszczek o kulisach relaci z Robertem Lewandowskim
Łukasz Piszczek w pierwszej kolejności odniósł się do owianych tajemnicą zdarzeń z lotniska, której opisano w książce pt. "Tajemnice kadry". Wówczas pomiędzy nim, a kapitanem drużyny narodowej miało dojść do pierwszych niesnasek. Obrońca opisał przebieg zdarzeń.
- To rzeczywiście miało miejsce. Kuba poprosił Roberta o zakupienie kanapek dla nas i z tego, co kojarzę, to Robert poszedł po te kanapki i kupił dla siebie, i dla Kuby, a my tam byliśmy w trójkę. Wtedy ja poszedłem i kupiłem sobie sam. Cała ta historia była jednak rozdmuchana w naszym środowisku do nieadekwatnych rozmiarów. Z mojej perspektywy to było bez sensu - wyjawił podczas rozmowy na kanale Duży w Maluchu.
Konflikt Łukasza Piszczka z Robertem Lewandowskim. Obrońca komentuje
Łukasz Piszczek, którego wypowiedzi zostały wycięte z filmu "Lewandowski Nieznany", odniósł się do plotek, jakoby rzeczywiście nie pałał sympatią do dawnego kolegi z Bundesligi. Były reprezentant Polski przyznał, że ich relacje nigdy nie były zagorzałe, co powodowały także inne nieporozumienia.
- Z Kubą się przyjaźnię, a Robert to mój kolega z boiska. To nie jest tak, że my się jakoś specjalnie pokłóciliśmy, czy mamy jakiś wzajemny żal do siebie. Były sytuacje - jak to w życiu młodych ludzi bywa - że się nie dogadaliśmy. Potem to niedojrzałe ego jednego czy drugiego zdecydowało o tym, że przez parę dni ze sobą nie pogadaliśmy, ale teraz ja z Robertem mam normalne relacje. Gdy się ze sobą widzimy, to normalnie porozmawiamy. Jesteśmy na stopie koleżeńskiej - opowiedział Łukasz Piszczek.
Źródło: YouTube @Duży w Maluchu, Przegląd Sportowy