W nocy Iga Świątek wygrała US Open. Po meczu podbiegła do trybun, wiemy kto na nią czekał
Iga Świątek w wielkim stylu wygrała US Open, pokonując w emocjonującym finale Tunezyjkę Ons Jabeur. Polska mistrzyni tuż po zwycięstwie najpierw legła na korcie, a potem wstała i od razu podbiegła do band reklamowych. Komu chciała podziękować?
Świątek wygrała mecz po zaciętym tie-breaku, w którym w pewnym momencie dominację potrafiła pokazać Jabeur. Cały drugi set był dla wielu kibiców przyczyną dla wstrzymania oddechu.
Iga Świątek tuż po wygranej w US Open podbiegła do bandy reklamowej. Musiała podziękować
Iga Świątek w pięknym stylu wygrała finałowy mecz US Open i dzięki temu zdobyła trzeci wielkoszlemowy tytuł w swojej karierze, a pierwszy podczas akurat tego turnieju. Dzięki temu umocniła się znacznie na pozycji liderki rankingu WTA i wyprzedza swoje przeciwniczki z ogromną przewagą punktową.
Zaraz po zakończeniu meczu doszło jednak do dość interesującej sytuacji. Po wygranym tie-breaku z Ons Jabeur, Świątek z radości położyła się na korcie i nie mogła uwierzyć w to, czego udało jej się dokonać.
Potem wstała, pozdrowiła publiczność i podbiegła do band reklamowych znajdujących się nieopodal. Pełna radości skakała przy nich i rozmawiała z osobami siedzącymi powyżej. O kogo chodziło?
W boksie niedaleko band siedzieli najważniejsi jej sojusznicy - trener Tomasz Wiktorowski , który z radości po wygranym finale wstał z zamkniętymi oczami i rozłożonymi rękami, świętując triumf zawodniczki i psycholożka Daria Abramowicz , która przygotowywała mentalnie Świątek do całego turnieju.
Tenisistka z radością przybijała im piątki. Potem powiedziała parę ważnych słów podczas swojego przemówienia z okazji odebrania nagrody - dziękowała im za to, że czasem bywa trudna, ale to dzięki nim jest w tym miejscu, w którym się znalazła.
Mecz zakończył się wynikiem 6:2, 7:6. Teraz dla Igi Świątek czas na chwilę odpoczynku. To nie koniec sportowych emocji na ten weekend - o złoto mistrzostw świata w niedzielę zagrają polscy siatkarze.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Goniec.pl