Grzegorz Krychowiak złożył zawiadomienie do prokuratury przeciwko lekarzowi reprezentacji Polski. Jest decyzja organu
Grzegorz Krychowiak i jego spór z jednym z lekarzy naszej reprezentacji, Jackiem Jaroszewskim był na ustach dziennikarskiego świata kilka tygodni temu. Były piłkarz Sevilli złożył zawiadomienie do prokuratury, w którym oznajmił, że Jaroszewski miał potajemnie przejąć ich spółkę. Organy ścigania podjęły już ostateczną decyzję w całej sprawie.
Grzegorz Krychowiak i jego biznes z Jackiem Jaroszewskim
Kilka lat temu Grzegorz Krychowiak otworzył z Jackiem Jaroszewskim wspólny biznes. W roku 2020 została powołana spółka Medklinika Inwestycje, a większość udziałów w niej miał pomocnik naszej kadry . Stworzona została również klinika, na której budowę Krychowiak pożyczył aż trzy miliony polskich złotych !
Od tamtego momentu, mimo pokładanych nadziei, w spółce zaczęło dochodzić do konfliktów, które ostatecznie doprowadziły do przejścia całego sporu na drogę prawną. Piłkarz oraz jego otoczenie zawiadomili prokuraturę .
Znamy decyzję prokuratury. Grzegorz Krychowiak może czuć rozczarowanie
Całe zawiadomienie skupiało się na tym, że Jaroszewski miał potajemnie przejąć całą spółkę . Według obozu Krychowiaka chodziło o sprzedaż 100 procent udziałów w spółce Tadeuszowi Fajferowi za 5 tysięcy złotych, które jeszcze tego samego dnia za taką samą kwotę miał odkupić dr Jacek Jaroszewski wraz z Pawłem Bambrem. Lekarz kadry natomiast uderzył w brata Grzegorza Krychowiaka, Krzysztofa, który to miał zostać odwołany z zarządu spółki .
O całej sprawie zaczęły rozpisywać się wszelkie media. Zastanawiano się, na czyją korzyść rozstrzygnie się cała sprawa. Ostatecznie werdykt musiał być dla otoczenia piłkarza i jego samego niewiarygodnie rozczarowujący, ponieważ zawiadomienie nie przeszło nawet prokuratury . Śledztwo w sprawie zgodnie z informacjami uzyskanymi przez Onet nie zostanie więc wszczęte.
Szczegóły decyzji wobec zawiadomienia Grzegorza Krychowiaka
- W okolicznościach przedmiotowej sprawy brak jest podstaw do przyjęcia, iż doszło do realizacji znamion czynu zabronionego z art. 296 § 2 i 3 k.k., gdyż brak jest dowodów na to, że doszło do wyrządzenia Spółce Medklinika Inwestycje Sp. z o.o. znacznej szkody majątkowej , a tym bardziej szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, która miałaby powstać poprzez sprzedaż 100% udziałów spółki Medklinika Sp. z o.0. początkowo Tadeuszowi Fajfer , a następnie Jackowi Jaroszewskiemu i Pawłowi Bamber - czytamy w uzasadnieniu.
Dodatkowo okazało się, że Grzegorz Krychowiak nie przedstawił żadnych twardych dowodów czy też dokumentów, które mogłyby potwierdzić jego twierdzenia .
Źródło: Super Express Sport