Co za pudło. Z Milika śmieje się cały świat, nagranie obiegło sieć
Włosi nadal nie mogą uwierzyć w to, czego „dokonał” Arkadiusz Milik. Piłkarz zagrał łącznie 90 minut, ale Juventus wbrew oczekiwaniom przegrał u siebie z Udinese 0:1. Na chwile obecną traci w tabeli Serie A siedem punktów do Interu Mediolan, który ma jeden rozegrany mecz mniej. Wiele wskazuje na to, że pozostanie na przegranej pozycji w wyścigu o Scudetto. Media jednoznacznie oceniły występ Milika, który w pewnym momencie popełnił kolosalną wpadkę.
Ciężki okres dla Arkadiusza Milika
Piłkarz zastępował w poniedziałek kontuzjowanego Dusana Vlahovicia. Milik miał szanse na odkupienie win po otrzymaniu czerwonej kartki w meczu z Empoli. Jak się okazuje, ta została szybko zaprzepaszczona. Media są zgodne, że w starciu z Udinesse był jednym z najsłabszych na boisku. Polak zawiódł swoją drużynę, która powoli może oswajać się faktem, że i w bieżącej kampanii ligowej nie sięgnie po scudetto.
Włosi nie mają wątpliwości co do występu Arkadiusza Milika
Widzowie zauważyli, że Arkadiuszowi Milikowi zależało na dobrym występie w meczu z Udinesse, jednak szybko okazało się, że jego gra sporo popsuła. Piłkarz źle ustawiał się w akcjach, dzięki czemu nie był często przy piłce. Portale niemalże jednogłośnie oceniły, że Polak zaliczył poważną wpadkę.
Sofascore.com podsumował jego występ oceną 6,4 skali 1-10. Calciomercato.com dało mu jeszcze niższą notę – 5, w dziesięciostopniowej skali. Włoski Eurosport „wystawił” piłkarzowi ocenę 5,5. Na surowe noty z pewnością wpłynęło to, co Milik zrobił w 29. Minucie meczu.
Zaskakująca wpadka Milika. Co za pudło!
Kibicom najbardziej szkoda było sytuacji z 29. minuty meczu, która wydawała się być idealną dla Arkadiusza Milika. Cambiaso wtargnął w pole karne i wstrzelił piłkę przed bramkę. Zjawił się przy niej Milik, jednak ten nie podołał zadaniu. Piłkarz nie trafił z kilku metrów. Nagranie stało się hitem sieci, zarówno we Włoszech, jak i w Polsce.
Źródło: sport.pl, meczyki.pl