Bartosz Kurek nie wytrzymał. Ironicznie "pogratulował" dziennikarzom, był wściekły
Bartosz Kurek nie zawsze jest w dobrych stosunkach z dziennikarzami. W ostatnim czasie wykorzystano jedną jego wypowiedź, by zasugerować oczerniającą go nieprawdę. Siatkarz nie wytrzymał i jasno napisał, co sądzi o pracy niektórych portali.
Bartosz Kurek walczy w mistrzostwach Europy
Bartosz Kurek wraca wciąż do formy po kontuzji biodra, która nie pozwoliła mu walczyć w finałowych meczach Ligi Narodów. Przed mistrzostwami Europy próbował doprowadzić się do pełni sprawności i choć już się to udało, to kapitan polskiej reprezentacji nie może się teraz zbytnio przemęczać.
W meczu z Holandią Kurek siedział na ławce i dał się popisywać Łukaszowi Kaczmarkowi, który został ostatecznie wybrany MVP spotkania. Kapitan drużyny będzie miał jeszcze szansę się wykazać.
Bartosz Kurek udzielił wywiadu
Bartosz Kurek udzielił wywiadu portalowi WP Sportowe Fakty. Atakujący opowiedział w nim m.in. o trudnych momentach w swojej karierze. Tytuł mógł wskazywać jednak na to, że siatkarz borykał się z czymś o wiele poważniejszym niż przypuszczało wiele osób.
Tytuł rozmowy brzmiał “Byłem uzależniony” , co jest cytatem z rozmowy, jednak zupełnie wyciągniętym z kontekstu. Bartosz Kurek skomentował ostro ten ruch portalu na Instagramie. Był wściekły.
Bartosz Kurek powiedział, co myśli o tytule wywiadu
- Chciałbym serdecznie pogratulować WP Sportowe Fakty. W mojej opinii wywiad skrócili do cytatu sugerującego moje problemy z jakimikolwiek używkami. Dlaczego sportowcy nie lubią udzielać wywiadów, w których mówią coś więcej niż “bla bla bla”?! - pytał wyraźnie zirytowany Bartosz Kurek.
- Ostatnia wrzutka, żeby wszystko było jasne. Wywiad był autoryzowany nawet dwukrotnie. Za każdym razem wersja przysyłana nie zawierała tytułu. Jawne manipulowanie treścią i przekazem - dodał kapitan polskiej drużyny.