Zdzisław Kręcina nie ma wątpliwości. "Czesław Michniewicz musi odejść"
Zdzisław Kręcina, były sekretarz generalny PZPN, w zdecydowanym tonie wypowiedział się na temat afery premiowej, której głównym bohaterem – mimowolnie – stał się trener reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz. Działacz sportowy określił także swoje poglądy na temat zachowania posady przez selekcjonera.
Zdzisław Kręcina: "Czesław Michniewicz sam się skreślił"
Zdzisław Kręcina w rozmowie z "Faktem" przyznał, że obecny trener kadry narodowej "musi odejść". W ostrych słowach wypowiedział się na temat jego ostatnich ruchów, dużą uwagę poświęcając sprawie "wirtualnych" premii oscylujących wokół 30-50 milinów złotych, które dość śmiało obiecał piłkarzom i sztabowi Mateusz Morawiecki. Zdzisław Kręcina uważa bowiem za skandalicznie, by trener w ogóle brał udział w takich rozmowach.
- Trener w ogóle nie powinien na ten temat rozmawiać sam. Jeśli ze strony premiera padła propozycja spotkania, to pierwszą osobą, która powinna na nim być, jest prezes Cezary Kulesza . Michniewicz (…) jawnie wystąpił przeciwko władzom związku. Dlatego uważam, że nawet gdyby reprezentacja miała grać bez trenera, to obecny trener nie powinien być brany pod uwagę – ocenił były pracownik piłkarskiego związku, jednocześnie dodając, jak problematyczna sytuacja wygląda z jego perspektywy:
- Zawodnicy i szkoleniowiec, pomijając w trakcie rozmów kierownictwo PZPN, dopuścili się rzeczy niedopuszczalnej. Dziwię się, że po tym jest jeszcze temat przedłużenia umowy z Czesławem Michniewiczem. Dla mnie to sytuacja niepojętna. Michniewicz sam się skreślił – obwieścił.
Według byłego kandydata na prezesa PZPN Czesław Michniewicz nie ma szans na dalsze prowadzenie najważniejszej drużyny w kraju. Sądzi, że powinien zając się tym Marek Papszun z klubu Raków Częstochowa.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Fakt