Sport.Goniec.pl Tenis Trudno uwierzyć, co wyprawia Iga Świątek. Porażające liczby Polki
Iga Świątek
fot. KAPiF

Trudno uwierzyć, co wyprawia Iga Świątek. Porażające liczby Polki

14 marca 2025
Autor tekstu: Michał Pokorski

Iga Świątek prezentuje kapitalną formę w tegorocznym Indian Wells. Polka jest niepokonana i nie straciła nawet seta. Raszynianka imponuje spokojem i inteligencją na korcie. 23-latka jest jedną z faworytek do wygrania zmagań, a teraz jeden z portali docenił porażające statystyki Świątek. Nie do wiary, co wyprawia Polka.

Iga Świątek w Indian Wells

Iga Świątek rozpoczęła amerykańską część sezonu od udziału w dwóch prestiżowych turniejach WTA 1000 – Indian Wells i Miami Open. Po intensywnych przygotowaniach w USA nadszedł czas na pierwszy ważny sprawdzian. Polka przystąpiła do rywalizacji w Indian Wells, często określanym mianem „piątego Wielkiego Szlema”, a jej pierwszą przeciwniczką była Caroline Garcia.

ZOBACZ: Ledwo Świątek zeszła z kortu, a tu takie wieści. Już wszystko jasne, kluczowe wieści dla kibiców

Mecz rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem, ale od pierwszych piłek Iga Świątek prezentowała dużą pewność siebie. Początkowe gemy były wyrównane, jednak z biegiem czasu Polka zaczęła przejmować inicjatywę. Decydujący moment nastąpił przy stanie 5:2, gdy Caroline Garcia zaczęła częściej się mylić, co pozwoliło Świątek bez problemów zamknąć pierwszego seta wynikiem 6:2.

Druga partia była już absolutnym popisem Polki. Dzięki agresywnemu stylowi gry i precyzyjnym returnom Świątek całkowicie zdominowała rywalkę, nie pozwalając jej na zdobycie choćby jednego gema. Francuzka nie była w stanie znaleźć odpowiedzi na świetną dyspozycję wiceliderki światowego rankingu, a spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2, 6:0 w niespełna godzinę.

W kolejnej rundzie zmierzyła się z Dajaną Jastremską, którą pokonała zaledwie miesiąc wcześniej. Tym razem również nie pozostawiła przeciwniczce złudzeń – pierwszy set zakończył się błyskawicznym 6:0 w zaledwie 31 minut. W drugiej partii Ukrainka zdołała zdobyć dwa gemy, jednak Świątek ponownie triumfowała, wygrywając 6:2 i pewnie meldując się w kolejnej fazie turnieju.

Następnie przyszło starcie z dobrze znaną Karoliną Muchovą. Spotkanie zapowiadało się na jedno z trudniejszych w turnieju, jednak Świątek od początku narzuciła swoje tempo. Już na starcie dwukrotnie przełamała serwis Czeszki, nie pozwalając jej na złapanie rytmu. Mocne i precyzyjne uderzenia Polki skutecznie ograniczały możliwości Muchovej, co pozwoliło Świątek wygrać pierwszego seta 6:1.

Druga partia była kontynuacją dominacji wiceliderki światowego rankingu. Pewnie kontrolowała przebieg spotkania, ponownie przełamując Muchovą przy stanie 3:1. Jej skuteczność w returnach oraz agresywny styl gry nie pozostawiły rywalce szans. Ostatecznie Świątek zakończyła mecz wynikiem 6:1, 6:1, potwierdzając swoją znakomitą formę i status jednej z głównych faworytek do triumfu w turnieju.

W kolejnej rundzie jej rywalką była Chinka - Qinwen Zheng. Dla Polki był to rewanż za półfinał igrzysk olimpijskich, w którym uległa Chince. Od początku spotkania Świątek narzuciła swoje tempo, dominując w wymianach i świetnie radząc sobie na returnie. Choć Zheng próbowała odrobić straty pod koniec pierwszego seta, Polka zamknęła partię wynikiem 6:3.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się od pełnej dominacji Świątek, która objęła prowadzenie 4:0. Chinka podjęła jeszcze próbę powrotu, wygrywając trzy kolejne gemy, jednak Świątek zachowała spokój i przypieczętowała zwycięstwo. Mecz trwał nieco ponad półtorej godziny, a Polka po raz kolejny udowodniła, że jest w znakomitej formie i jedną z głównych faworytek do tytułu.

Godziny po triumfie Świątek ogłoszono pilne wieści. Nocny komunikat WTA ws. Polki

Iga Świątek imponuje formą

Iga Świątek imponuje formą w tegorocznym turnieju Indian Wells, potwierdzając swoją dominację na światowych kortach. Polka prezentuje niezwykle pewną i skuteczną grę, co zachwyca zarówno kibiców, jak i ekspertów.

Raszynianka nie tylko nie straciła jeszcze seta, ale także oddała swoim rywalkom zaledwie 12 gemów w całym turnieju – połowę z nich w ćwierćfinale przeciwko Qinwen Zheng. To pokazuje, jak mocno kontroluje każde spotkanie i narzuca swoje warunki na korcie. Świątek świetnie radzi sobie zarówno w ofensywie, jak i w grze defensywnej, imponując stabilnością oraz precyzją uderzeń.

Takie osiągnięcia sprawiają, że Polka jest uznawana za główną faworytkę do końcowego triumfu w Indian Wells.

Docenił to m.in. Jose Morgado, ceniony ekspert tenisowy. Dziennikarz nie krył zachwytu nad grą Polki i tego, jaką drogą pokonuje w Indian Wells.

Faktycznie, droga Świątek w tym turnieju była wyjątkowo wymagająca – każda z jej rywalek mogła pochwalić się przynajmniej półfinałem Wielkiego Szlema, co świadczy o wysokim poziomie rywalizacji. W porównaniu do tego, przeciwniczki Aryny Sabalenki w tegorocznej edycji były znacznie mniej utytułowane. Białorusinka mierzyła się z zawodniczkami, które nigdy nawet nie dotarły do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego – Amerykanką Kessler, Włoszką Bronzetti, Brytyjką Kartal i Rosjanką Samsonową. To tylko podkreśla, jak trudne wyzwanie miała przed sobą Świątek, a mimo to radziła sobie znakomicie. Również portal Tennis.com zachwyca się postawą Igi Świątek oraz jej statystykami.

ZOBACZ TEŻ: Probierz zdecydował. Są powołania na eliminacje MŚ 2026

Porażające statystyki Igi Świątek

Portal Tennis365.com zwrócił uwagę na niezwykłe statystyki Igi Świątek, które potwierdzają jej dominację na tegorocznym Indian Wells. W meczu z Karoliną Muchovą Polka zaprezentowała imponującą skuteczność, wygrywając więcej breakpointów (5), niż popełniła niewymuszonych błędów (4). Eksperci portalu zauważyli, że jej gra przypomina najlepsze występy ze szczytu formy w poprzednich sezonach, kiedy nie miała sobie równych na światowych kortach.

W meczu z utalentowaną Karoliną Muchovą Iga Świątek wygrała więcej breakpointów (5), niż popełniła niewymuszonych błędów (4) (…)

Statystyki są porażające - czytamy na portalu.

Świątek doskonale kontroluje rytm swoich meczów, pewnie wykorzystując każdą okazję do zdobywania punktów. Jej znakomita dyspozycja sprawia, że jest jedną z głównych faworytek do triumfu w Indian Wells. Aby jednak sięgnąć po tytuł, musi najpierw pokonać Mirrę Andriejewą, młodą i niezwykle utalentowaną Rosjankę, która także prezentuje świetną formę w tym turnieju.

Półfinałowe starcie Świątek z Andriejewą zapowiada się niezwykle ciekawie i odbędzie się już dziś około godziny 00:00 czasu polskiego. Jeśli Raszynianka utrzyma swoją dyspozycję, będzie o krok od kolejnego prestiżowego trofeum.

Ujawnili, co ze Szczęsnym po powrocie ter Stegena. Kibice tylko czekali na tę wiadomość
Godziny po triumfie Świątek ogłoszono pilne wieści. Nocny komunikat WTA ws. Polki
Obserwuj nas w
autor
Michał Pokorski

Dziennikarz portalu Goniec Sport. Swoje pierwsze doświadczenie w mediach zdobywał w redakcji "Mistrzów Polski" oraz akademickiego Radia Luz. Na co dzień student PR'u na Uniwersytecie Wrocławskim oraz amator fitnessu. W sporcie zakochany od dziecka, wielki fan siatkówki i lekkoatletyki. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl