Tragedia na Rajdzie Polski. Nie żyje kierowca
Niespełna tydzień temu, na zapoznaniu z trasą Rajdu Polski, doszło do wypadku. Francuski kierowca Sebastien Ogier zderzył się z osobówką, ranne zostały cztery osoby. W poniedziałkowy poranek nadeszły tragiczne wieści - nie żyje jeden z uczestników kolizji.
Wypadek na Rajdzie Polski
We wtorek 25 czerwca doszło do poważnego wypadku . Podczas zapoznaniu z trasą Rajdu Polski, Sebastien Ogier zderzył się z samochodem osobowym. W wyniku zdarzenia poważnie ranne zostały cztery osoby. Kolizja miała miejsce w okolicach Gołdapi na Mazurach. W poniedziałkowy poranek, jedna ze stacji radiowych przekazała tragiczne wieści w sprawie wypadku…
Nie żyje jeden z uczestników wypadku
Jak podaje stacja RMF FM, w szpitalu zmarł jeden z uczestników wypadku. 69-latek miał być kierowcą auta osobowego , które zderzyło się z pojazdem Sebastiena Ogiera. Dokładne przyczyny i okoliczności zgonu nie są jeszcze znane, wykazać ma je dopiero sekcja zwłok. Przypomnijmy, iż zmarłego oraz jego 67-letnia pasażerkę przetransportowano śmigłowcami do szpitala w Olsztynie. Wypadek bada policja oraz prokuratura.
ZOBACZ TEŻ: Sędziował mecz Polaków i znowu zawiódł kibiców
Za nami kolejny Rajd Polski
Tegoroczną edycję Rajdu Polski wygrał Kalle Rovanpera , który zastąpił kontuzjowanego Ogiera . Kierowca z Finlandii doskonale spisywał się na Mazurach i odniósł sukces. Najlepszym z Polaków został Miko Marczyk. 28-latek rywalizację ukończył na 18. pozycji. W tym roku kibice obejrzeli jubileuszową, 80. edycję ORLEN Rajdu Polski.