Syn Wojciecha Szczęsnego idzie w ślady ojca. Urocze sceny podbijają sieć
Wojciech Szczęsny to niekwestionowana gwiazda zarówno reprezentacji Polski, jak i włoskiego Juventusu. W trakcie mundialu szczególną uwagę mediów zwrócił jego synek - Liam. Potomek wybitnego bramkarza może pójść w ślady ojca i zainteresować się piłką nożną. Nagrania udostępnione przez partnerkę goalkeepera świadczą o tym, że Szczęsny junior naprawdę uwielbia futbol.
Syn Wojciecha Szczęsnego pójdzie w ślady ojca? Nagranie podbija sieć
W bieżącym roku Liam Szczęsny będzie obchodził piąte urodziny. W opinii wielu trenerów młodzieżowych to właśnie ten wiek jest najlepszy, jeśli chodzi o rozpoczęcie swojej przygody z piłką nożną.
Synek Wojciecha Szczęsnego uwielbia piłkę w wersji kopanej i bardzo chętnie śledzi każdy mecz z udziałem swojego taty. O tym, że to właśnie futbol jest jedną z największych pasji chłopca, niejednokrotnie mówiła jego mama, znana piosenkarka Marina.
Partnerka życiowa bramkarza Juventusu bardzo chętnie wypowiada się na temat talentów swojego synka, jak również publikuje wiele nagrań z jego udziałem. Szczególną uwagę fanów futbolu zwrócił ostatni materiał wideo, na którym widać małego Liama, który namiętnie kopie futbolówkę.
Syn Wojciecha Szczęsnego będzie piłkarzem? Marina pokazała wyjątkowe nagranie
Celebrytka pokazała prawdziwe "królestwo" swojej pociechy. W bramce znalazło się kilkanaście piłek, na rękach Liam miał bramkarskie rękawice. Jasno i wyraźnie widać, że idzie w ślady ojca, ale co niezwykle ciekawe, jego umiejętności techniczne są na naprawdę dobrym poziomie.
Na nagraniu dokładnie widać moment, w którym Szczęsny junior trafił jedną z piłek do małej bramki.
- Nie za dużo masz tych piłek? - zapytała go dumna mama. Odpowiedź małego piłkarza była niezwykle urocza. - Nie, spoko - powiedział rezolutny chłopczyk.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Stanisława Ryster o dziennikarkach TVP: "Panienki z biustami na wierzchu"
-
TVP ostro odpowiada na pozew TVN-u. Zaapelowano o pomoc do widzów
-
Awantura na wigilii w oddziale TVP. Pobity dziennikarz stracił pracę
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!