Nie żyje utytułowana medalistka mistrzostw świata. Miała zaledwie 37 lat
W wieku 37 lat zmarła włoska alpejka Elena Fanchini. Sportsmenka przegrała długotrwałą walkę z nowotworem. Informacje o śmierci Włoszki przekazała w środę, 8 lutego krajowa federacja. Utytułowana 37-latka miała na koncie medal mistrzostw świata oraz zwycięstwa w zawodach Pucharu Świata.
Nie żyje włoska alpejka Elena Fanchini
Włoski Związek Sportów Zimowych o śmierci alpejki poinformował w krótkim oświadczeniu. - Po ciężkiej chorobie Elena Fanchini zmarła w swoim domu w Solato (niedaleko Brescii) - czytamy. Federacja potwierdziła również, że przyczyną zgonu był rak , z którym kobieta zmagała się od 2018 roku.
Elena Fanchini najlepiej czuła się w zjeździe. Zdobyła srebro w mistrzostwach świata w 2005 roku oraz czterokrotnie stawała na podium zawodów Pucharu Świata . Zwycięstwo odniosła w dwóch konkursach - w 2005 roku w Lake Louise oraz w 2015 roku w Cortinie d'Ampezzo .
Karierę pokrzyżowały jej kontuzje , z którymi borykała się przez wiele lat. Swoje kolana Włoszka porównywała do "szkła". Ze względu na rozwijającą się chorobę nie mogła wziąć udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku . Dwa lata później zdecydowała się zakończyć karierę .
Miły gest Włoszka otrzymała od swojej koleżanki Sofii Goggia. Narciarka alpejska, zwyciężając w styczniu zawody w Cortinie d'Ampezzo, zadedykowała jej zwycięstwo.
Elena Fanchini miała zaledwie 37 lat ...
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Rozbili jajka z popularnego sklepu i zaniemówili. Zjechała się cała rodzina
-
Znajdziesz serduszko na obrazku? Tylko nieliczni potrafią je znaleźć w mniej niż 10 sekund
-
14. emerytura nie trafi do wszystkich. Dodatkowe pieniądze tylko dla konkretnych osób
Źródło: sport.interia.pl