Nie żyje Masashi Ozawa. Słynny wrestler stracił przytomność w restauracji

Zmarł legendarny zawodnik wrestlingu

Legendarny japoński zapaśnik Masashi Ozawa, bardziej znany fanom wrestlingu jako "Killer Khan" nie żyje - donoszą zagraniczne media.

Sportowiec swoją przygodę z zapasami rozpoczął w Japonii w 1971 roku. Już po 8 latach zdecydował się na kontynuowanie nabierającej tempa kariery w Stanach Zjednoczonych. Jego talent zauważyła najbardziej popularna organizacja wrestlingu na świecie - WWE. Ozawa podpisał umowę z amerykańskim gigantem i zaczął występować na ringach jako "Killer Khan".

Nie żyje gwiazdor wrestlingu. Walczył m.in. z Hulkiem Hoganem

Masashi Ozawa jako "Killer Khan" toczył boje pod sztandarem World Wrestling Entertainment między innymi z Hulkiem Hoganem, który w tamtych czasach był gwiazdą na skalę globalną. Rywalizacja z nim pozwoliła Ozawie wypłynąć na szerokie wody i dać się bliżej poznać fanom wrestlingu.

"Killer Khan" walczył także z innym legendarnym zawodnikiem WWE - "Andre the Giantem". Swój ostatni pojedynek Masashi Ozawa stoczył w 1987 r.

Zmarł Masashi Ozawa. Był gwiazdą wrestlingu

Masashi Ozawa po zakończeniu kariery próbował sił w aktorstwie. Zagrał ochroniarza w filmie "Małolaty ninja wracają" z 1994 r., a także wystąpił w rodzimej japońskiej produkcji serialowej "Lion-Maru G". Gwiazdor wrestlingu nagrywał także utwory muzyczne, które w Japonii były bardzo popularne.

Ozawa prowadził również swoją restaurację i to właśnie tam w ostatnich dniach stracił przytomność. Ratownicy przetransportowali go do szpitala, jednak lekarze nie zdołali przywrócić u niego funkcji życiowych. Japoński wrestler zmarł. Przyczyną śmierci był najprawdopodobniej tętniak. Masashi Ozawa pozostawił żonę i troje dzieci: Yukie, Yoshiko i Davida Masato. Odszedł w wieku 76 lat.