Nie żyje legendarny wrestler i kulturysta. Lekarze walczyli o życie Billy'ego Grahama przez trzy tygodnie
Nie żyje legendarny wrestler i kulturysta, Billy Graham. Fani tych dyscyplin znali go z wielu pokazów WWE. Okazało się, że przez ostatnie trzy tygodnie lekarze walczyli bezskutecznie o jego życie. Zmarł w wieku 79 lat.
Nie żyje Billy Graham
Nie żyje znany wrestler i kulturysta, Billy Graham. Naprawdę nazywał się Eldridge Wayne Coleman, a karierę związaną z wrestlingiem i kulturystyką rozpoczął już w czasach młodzieńczych.
Był pierwszym głównym mistrzem federacji WWE i należał do jej Galerii Sław. Trudno się dziwić Superstar Billy Graham zyskiwał popularność przez lata i był kochany przez publikę.
Billy Graham był pierwowzorem
Superstar Billy Graham był człowiekiem głęboko religijnym, a jednocześnie dość porywczym. Po przegranej walce w 1987 roku zniszczył mistrzowski pas Backlunda. Niedługo później musiał już na zawsze zrezygnować z wrestlingu ze względu na problemy zdrowotne - sterydy zrujnowały jego szkielet.
Postać Grahama była pierwowzorem dla stylu, jaki do telewizji wprowadził Hulk Hogan. Hogan nigdy nie ukrywał, że to właśnie na Grahamie wzorował się podczas swoich walk na ringu.
Billy Graham walczył o życie
Przez ostatnie trzy tygodnie Billy Graham walczył o życie na oddziale intensywnej terapii. Lekarze chcieli odłączyć go od aparatury podtrzymującej życie, na co nie zgodziła się rodzina.
Billy Graham był mocno wierzącym chrześcijaninem. Angażował się w akcje ewangelizacyjne, a także działalność antynarkotykową i antyalkoholową.
Źródło: Sport.pl