Nie żyje legendarny piłkarz. Przegrał walkę z nowotworem
Piłkarski świat obiegły przykre informacje. Po długiej i ciężkiej walce z chorobą zmarł Maximilian Heidenreich, były zawodnik niemieckiej Bundesligi, który przez ekspertów porównywany był do legendarnego Franza Beckenbauera. Miał 57 lat.
Byrolował na boiskach niemieckiej ekstraklasy
Kariera Maximiliana Heidenreicha w niemieckiej ekstraklasie była bardzo udana. Pomocnik grał w wielu topowych klubach, takich jak m.in. Eintracht Frankfurt , Hannover 96 , VfL Wolfsburg , czy SC Freiburg . W barwach ostatniego rozegrał aż 173 mecze - był to jego osobisty rekord w profesjonalnym zespole. Trener Volker Finke porównywał go wręcz do legendy niemieckiej piłki Franza Beckenbauera.
W 1999 roku Heidenreich postanowił zawiesić buty na kołku i zająć się karierą trenerską. Rozbrat ze sportem nastąpił z kolei w roku 2017. Niedługo po przejściu na emeryturę usłyszał straszną diagnozę.
Usłyszał druzgocącą diagnozę
U Maximiliana Heidenreicha zdiagnozowano raka jelita grubego. Mimo poważnych problemów zdrowotnych były piłkarz nie zamierzał się poddawać i walczył o powrót do pełni sił. Niestety to mu się nie udało.
Emerytowany piłkarz i trener zmarł w środę, 6 listopada
w wieku zaledwie 57 lat. I
nformacje o jego śmierci jako pierwszy klub SC Freiburg, który wzruszającym wpisem pożegnał go na Instagramie.
Klub opłakuje swoją legendę
Klub sportowy opłakuje stratę Maksymiliana Heidenreicha. Były obrońca SC Freiburg zmarł dzisiaj w wieku 57 lat po ciężkiej chorobie. Nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi - przekazano w oficjalnym oświadczeniu SC Freiburg.
Maximilian Heidenreich był zawodnikiem SC Freiburg 1992 -1997. W tym czasie drużyna Volkera Finke zdołała awansować do Bundesligi w 1993 roku i zakwalifikowała się do Pucharu UEFA w roku 1995, zajmując trzecie miejsce w tabeli.