Najpierw awans do półfinału, a teraz to. Kluczowa wiadomość dla fanów polskiej siatkówki
Reprezentacja Polski awansowała do półfinału igrzysk olimpijskich. Kibice Biało-Czerwonych mieli sporo powodów do radości, a teraz dochodzą kolejne kapitalne informacje. Fani siatkówki będą zachwyceni.
Reprezentacja wygrała ze Słowenią
Biało-Czerwoni rozegrali kapitalne spotkanie w poniedziałkowy poranek. Pierwszy set w naszym wykonaniu to istna, “siatkarska poezja”. W naszej drużynie funkcjonowało niemal wszystko. Mocne ataki wbijały się w parkiet Słoweńców, a nasz blok konsekwentnie łapał rywali na siatce. Finalnie Polacy wygrali 25:20 i zgarnęli pierwszą partię spotkania.
Prawdziwy dramat rozegrał się w drugim secie. Obie drużyny grały punkt za punkt, walcząc o każdą piłkę. Zacięta batalia miała rozstrzygnąć się w samej końcówce. Podopieczni Nikoli Grbicia wypracowali sobie dwa punkty przewagi (23:21) i nic nie wskazywało na dramat, który rozegrał się chwilę później. Nasz selekcjoner zdecydował się na podwójną zmianę, która okazała się tragiczna w skutkach. Przez błąd trenera, Polacy przegrali partię 24:26 i Słowenia doprowadziła do wyrównania (1:1).
Kolejne sety to dominacja Biało-Czerwonych. Nasi siatkarze prowadzili inteligentną, a co najważniejsze skuteczną grę. Słowenia miała swoje momenty, ale pozostawali bezbronni wobec naszej siły. Prawdziwymi liderami kadry zostali Bartosz Kurek i Wilfredo Leon. Ofensywna dwójka wreszcie zaprezentowała kapitalny poziom, do jakiego przyzwyczaili wcześniej. Świetnie funkcjonował także nasz blok, który był niemal "ścianą" na siatce. W efekcie Biało-Czerwoni zgarnęli dwa sety i zamknęli spotkanie. Tym samym, reprezentacja Polski awansowała do półfinału igrzysk olimpijskich po raz pierwszy od 44 lat.
Fani siatkówki nie mogli narzekać na brak emocji w poniedziałkowy poranek. Tuż po meczu Polaków, doszły kolejne kapitalne informacje. Kibice Biało-Czerwonych będą zachwyceni.
Reprezentantki Polski zawalczą o półfinał igrzysk olimpijskich
Po dwóch zwycięstwach podopieczne Stefano Lavariniego zapewniły sobie awans do fazy pucharowej. Niestety, w ostatnim meczu nasze siatkarki przegrały z Brazylią 0:3. Tym samym Canarinhos wygrały grupę i w ćwierćfinale zmierzą się z Dominikankami. Polki zagrają natomiast z nieobliczalnymi Stanami Zjednoczonymi.
W trakcie meczu Biało-Czerwonych, organizatorzy przekazali oficjalną datę spotkania naszych pań. Reprezentantki Polski wyjdą na parkiet już we wtorkowe popołudnie. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00 , co bardzo ucieszyło kibiców. Historyczna wygrana Polaków cierpiała bowiem na kiepską oglądalność, właśnie ze względu na porę starcia. Tym razem większość fanów będzie mogła cieszyć się z podziwiania siatkówki o świetnej godzinie.
ZOBACZ TEŻ: Mateusz Bieniek zabrał głos po kontuzji. Nie do wiary, co przekazał siatkarz
Reprezentantki Polski w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich
Reprezentantki Polski świetnie spisują się na igrzyskach olimpijskich. Awans do ćwierćfinału to największy sukces od 1968 roku. Wówczas Biało-Czerwone zgarnęły brązowe medale, dzięki trzem wygranym spotkaniom.
Podopieczne Stefano Lavarinigo są na najlepszej drodze, aby nawiązać do tamtego sukcesu. W ćwierćfinale rywalkami będą Amerykankami, z którymi potrafimy wygrywać. W pozostałych pojedynkach Włoszki zmierzą się z Serbkami, Brazylijki z Dominikankami, oraz Chinki z Turczynkami.