Kamil Glik obiektem drwin. Z tego wideo z jego udziałem śmieją się na całym świecie
Kamil Glik nie został powołany przez Fernando Santosa na nadchodzące zgrupowanie kadry przed meczami z Niemcami i Mołdawią. Polski obrońca stał się jednak ponownie sławny i to w niezbyt dobrym tego słowa znaczeniu. Z wideo z jego udziałem śmieje się cały świat.
Kamil Glik nie został powołany
Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Kamil Grosicki - to tylko troje z wielkich nieobecnych na liście powołań do reprezentacji Polski. Niektórzy są zdania, że ich czas w reprezentacji już przeminął i nie powinni już się w niej znaleźć.
Kamil Glik przez lata był podporą polskiej obrony. W ostatnim czasie kontuzje i niezbyt dobra gra w klubie sprawiły, że Santos postanowił wymienić go na lepszy model. Słusznie?
Kamil Glik obiektem drwin
Ostatnio w sieci pojawiło się wideo z meczu Polska - Francja, czyli 1/8 finału mundialu w Katarze. Profil “Troll Football" zamiesza na Twitterze nagrania z najbardziej kuriozalnych akcji z meczów piłki nożnej z całego świata. Znalazło się również miejsce na Kamila Glika.
Widać na nim, jak Kamil Glik próbuje doskoczyć do Kyliana Mbappe, ale nie udaje mu się to. Polak ślizga się na trawie, a potem upada - wszystko przez zmyłkę Francuza.
Kylian Mbappe bohaterem sagi transferowej
Tematem filmu jest jednak przede wszystkim saga transferowa wokół Kyliana Mbappe , który może niedługo opuścić PSG jako wolny strzelec - w przyszłym roku kończy się jego kontrakt i nie został on przedłużony.
Co roku łączy się Francuza z Realem Madryt, ale jak doskonale widać na satyrycznym filmiku, Mbappe raczej się tam nie wybiera. Kamil Glik jako uosobienie klubu z Hiszpanii wypadł więc solidnie.