Sport.Goniec.pl Inne Sporty Justyna Kowalczyk nie wytrzymała. Publicznie zrugała 80-letnią fankę, odpowiedź była błyskawiczna
EAST NEWS

Justyna Kowalczyk nie wytrzymała. Publicznie zrugała 80-letnią fankę, odpowiedź była błyskawiczna

13 maja 2023
Autor tekstu: Anna Dymarczyk

Justyna Kowalczyk zakończyła już sportową karierę i ostatnio oddaje się roli mamy. Zamieściła ostatnio wpis w mediach społecznościowych, który wydawał się nie być absolutnie kontrowersyjny. W pewnym momencie sportsmenka nie wytrzymała i zrugała swoją 80-letnią fankę. O co poszło?

Justyna Kowalczyk została mamą

Justyna Kowalczyk zakończyła sportową karierę i oddała się życiu rodzinnemu. W 2020 roku wzięła ślub z Robertem Tekielim, znanym alpinistą. W 2021 roku za to urodziła syna, Hugona. Od tego czasu w pełni oddaje się roli mamy.

Dojście do rodzicielstwa nie było dla niej proste. W wywiadzie dla “Gazety Wyborczej” wyznała, że w 2013 roku poroniła. Hugo jest teraz jej prawdziwym oczkiem w głowie i trudno się dziwić.

Nagranie z polskiej komunii bije rekordy popularności. 9-latka zaczarowała swoim głosem

Justyna Kowalczyk zamieściła zdjęcie z synem na rowerze

Wydawało się, że spokoju raczej nikt nie zakłóci. Justyna Kowalczyk chętnie chwali się wspólnymi chwilami z Hugonem w mediach społecznościowych. Ostatnio jednak nie wytrzymała i ostro odpowiedziała jednej z fanek.

Poszło o zdjęcie, na którym pokazała swojego maleńkiego syna na pierwszej przejażdżce rowerowej. Pojawiły się nieproszone komentarze, które zburzyły miłą atmosferę.

Justyna Kowalczyk odpowiedziała

Jedna z fanek postanowiła skomentować wybory związane ze… smoczkiem. Mały Hugo wciąż z niego korzysta. Dla niektórych nie jest to optymalne rozwiązanie ze względu na ewentualne problemy zdrowotne w przyszłości.

- Wszystko OK, ale smoczek w buzi synka bee! Będą problemy ze zgryzem i w ogóle! - napisała 80-letnia fanka Justyny Kowalczyk. Mistrzyni olimpijska nie wytrzymała i wybuchła w odpowiedzi.

- Nie nudzi wam się już to pitolenie. Będzie sobie ciumkał, ile będzie chciał i proszę sobie tym myśli nie zaprzątać, bo to nie pani sprawa - odpowiedziała Kowalczyk.

- Bardzo mi przykro, ale taki wpis? Nie spodziewałam się tego po pani, Justyno! Jestem pani fanką od wielu, wielu lat i mam 80 lat, a więc spore doświadczenie, jeżeli chodzi o wychowywanie dzieci. Nie byłoby problemu i mojego wpisu, gdyby pani nie wystawiła swojego synka od urodzenia "na sprzedaż" - odpowiedziała wyraźnie zirytowana fanka.

- Zaczynamy grubo. Chwilę temu smoczek, teraz na sprzedaż. Ja przestałabym kogoś tak okropnego obserwować. Nie ma sobie co nerwów psuć, a dobre rady pozostawić tym, którzy ich OCZEKUJĄ. Dużo zdrowia pani życzę - odpowiedziała rozgniewana Kowalczyk. Stwierdziła później, że “znów musiała zrobić czystki na stronie”. Kto by się spodziewał… Czy reakcja nie była trochę na wyrost?

Kamil Stoch zabrał głos ws. swojego małżeństwa. Jego słowa wywołały wielkie poruszenie
Kamil Stoch szczerze o Adamie Małyszu. Wyszło na jaw, co o nim sądzi
Tagi: Sport
Obserwuj nas w
autor
Anna Dymarczyk

Redaktor portalu Goniec.pl. Jestem studentką historii, naukowo zajmująca się historią Żydów w Polsce i muzealnictwem. Prywatnie zaangażowana w polski fandom fantastyczny. Bliskie są mi kwestie polskiej edukacji, mniejszości oraz nierówności społecznych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty