Sport.Goniec.pl Piłka nożna Jan Tomaszewski trafił do szpitala. Wydano oficjalny komunikat
Fot. KAPiF

Jan Tomaszewski trafił do szpitala. Wydano oficjalny komunikat

12 listopada 2024
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Niepokojące wieści docierają do nas dzisiejszego przedpołudnia. Legenda reprezentacji Polski, a aktualnie jeden z czołowych ekspertów Jan Tomaszewski trafił do szpitala. W tej sprawie wydano oficjalny komunikat ze słowami, które przekazuje sam były bramkarz.

Ten występ Tomaszewskiego w reprezentacji przeszedł do historii

Jan Tomaszewski przez wiele lat stanowił o sile reprezentacji Polski w czasach jej świetności. Na przestrzeni lat 1971-1981 z orzełkiem na piersi zagrał w 63 meczach, w tym 11 razy na mistrzostwach świata. Przyczynił się do takich sukcesów, jak srebro XXI Letnich Igrzysk Olimpijskich w Montrealu w 1976 roku, a przede wszystkim brązowy medal na mundialu w RFN w 1974 roku. Po dziś dzień Tomaszewski uważany jest za jednego z najlepszych bramkarzy w historii naszego kraju.

Szczególną legendą owiany został występ bramkarza przeciwko Anglii na Wembley w 1973 roku. Nazywany jest on “człowiekiem, który zatrzymał Anglię” . Był to mecz w ramach eliminacji do mistrzostw świata, od którego zależała kwestia awansu Biało-Czerwonych . Anglicy musieli wygrać, a Polacy choćby zremisować. Zadanie było jednak arcytrudne, ponieważ spotkanie rozgrywane było na wyspach. Tamtego marcowego dnia jednak Tomaszewski był świetnie dysponowany, a przeciwnicy nie mogli znaleźć sposobu na jego pokonanie. Udało im się tylko raz, z rzutu karnego, jednak to nie wystarczyło, ponieważ Polacy już wcześniej zdobyli gola dającego prowadzenie. Mecz zakończył się remisem, który dał nam awans na mundial w RFN .

Cały świat mówi o nieuznanym golu Lewandowskiego. "Najbardziej kontrowersyjna akcja tego sezonu"
Bohater Polaków na igrzyskach ogłosił to całej Polsce. Siatkarz polskiej kadry zostanie ojcem

Jan Tomaszewski trafił do szpitala. Miał wystąpić w programie, kibice zaniepokojeni

Jan Tomaszewski piłkarską karierę ma już dawno za sobą. Od piłki nożnej jednak nie odszedł, ponieważ pełni teraz funkcję eksperta, głównie przy okazji spotkań reprezentacji Polski. Często można było usłyszeć komentarze legendarnego bramkarza, które wygłaszał na łamach Super Expressu. Nie inaczej miało być teraz, ponieważ dziś Tomaszewski miał wziąć udział w rozmowie na żywo. Te plany musiały jednak zostać zmienione, ze względu na niepokojące informacje.

W okolicach godziny 11:00 Polskę obiegła informacja, że Jan Tomaszewski trafił do szpitala . O wszystkim poinformował Przemysław Ofiara z Super Expressu. W oficjalnym komunikacie na stronie serwisu czytamy:

We wtorek 12 listopada o godzinie 12:00 planowaliśmy specjalny live z Janem Tomaszewskim o zbliżających się meczach reprezentacji Polski z Portugalią i Szkocją w Lidze Narodów. Niestety musieliśmy go odwołać, ponieważ pan Jan gorzej się poczuł i trafił do szpitala. Widzów i czytelników „Super Expressu” przepraszamy - napisał Przemysław Ofiara.

KAPIF_oryginal_K1031430F.jpg
Fot. KAPiF

ZOBACZ: Niewiarygodne, jak zareagowali na wieść o kontuzji Lewandowskiego. Polscy kibice będą wściekli

Jan Tomaszewski przekazuje słowa wyjaśnienia

Kibiców mocno zaniepokoiła informacja o problemach zdrowotnych 76-latka. Aby nieco uspokoić fanów, Jan Tomaszewski poprosił redaktora Super Expressu o przekazaniu kilku słów wyjaśnienia. Legendarny bramkarz tłumaczy, co dokładnie mu dolega .

Proszę przeprosić Widzów i przekazać, że nie zdążę na program, bo mam lekkie problemy zdrowotne. Miałem za wysokie ciśnienie, w szpitalu dali mi leki i kroplówkę. Po południu planuję wrócić do domu – powiedział Jan Tomaszewski, cytowany przez Super Express.

Jak zaznacza w artykule Przemysław Ofiara, legenda reprezentacji Polski ze zniecierpliwieniem wyczekuje meczów kadry Michała Probierza. Jego zdaniem, będą to arcyważne pojedynki. I nie sposób się nie zgodzić, ponieważ starcia z Portugalią i Szkocją będą ostatnimi w ramach fazy grupowej Ligi Narodów. Od nich zależy byt Polaków w dywizji A tych rozgrywek.

Zobaczyła grę Igi Świątek i od razu wypaliła. Padły mocne słowa
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty