Sport.Goniec.pl Piłka nożna Kłopoty Szczęsnego w Barcelonie. Postawa ter Stegena budzi niepokój
Ter Stegen i Szczęsny. Fot. screen X/FC Barcelona; KAPiF

Kłopoty Szczęsnego w Barcelonie. Postawa ter Stegena budzi niepokój

18 marca 2025
Autor tekstu: Bartosz Nawrocki

Od października zeszłego roku Wojciech Szczęsny jest bramkarzem FC Barcelony. Polak uratował zespół w obliczu kontuzji Marca-Andre ter Stegena. Niemiec przymierza się już do powrotu na boisko, a to oznacza złe wieści dla polskiego golkipera. W dodatku, dziennikarze ujawnili cel niemieckiego bramkarza, co budzi niepokój u polskich kibiców.

Wojciech Szczęsny radzi sobie świetnie pod nieobecność ter Stegena

Wojciech Szczęsny został oficjalnie zaprezentowany jako nowy bramkarz FC Barcelony 2 października zeszłego roku. Każdy się spodziewał, lecz i tak wszyscy kibice “Blaugrany”, w tym polscy, masowo wyrażali swoją radość w mediach społecznościowych. Nie ma co ukrywać - powrót jakiegokolwiek piłkarza z emerytury robi wrażenie. A tym bardziej Wojciecha Szczęsnego.

Polski bramkarz związał się z klubem umową do końca czerwca tego roku. Jak podawali hiszpańscy dziennikarze, ma on zarabiać 3 mln euro brutto, a więc 1,5 mln euro na rękę. Wówczas to powrót 34-latka z emerytury stał się faktem.

Przypomnijmy jednak, w jakich okolicznościach Polak dołączył do Barcelony. Otóż, stało się to w obliczu koszmarnej kontuzji Marca-Andre ter Stegena, którą odniósł w meczu z Villarrealem pod koniec wrześnie. Niemiec tak niefortunnie upadł na murawę, że badania stwierdziły zerwanie więzadeł krzyżowych oraz ścięgna rzepki .

Wówczas to zapowiadało się na to, że dla Marca-Andre ter Stegena jest to koniec sezonu. Jednak najnowsze doniesienia wskazują na znaczące postępy w rehabilitacji. To nie są jednak pozytywne wieści dla Wojciecha Szczęsnego.

Byli przekonani, że nie żyje, zadedykowali mu minutę ciszy. Wywiązała się wielka afera

Powrót ter Stegena coraz bliżej. Co ze Szczęsnym?

Na początku lutego pojawiły się pierwsze informacje na temat powrotu Marca-Andre ter Stegena do gry. W przypadku Niemca, bardzo dobrze ma przebiegać rekonwalescencja kontuzjowanego kolana. Przez wiele mediów, traktujących m. in. o “Dumie Katalonii” cytowany jest hiszpański dziennikarz Toni Juanmarti, który podał nawet potencjalną datę powrotu ter Stegena do gry. Może się to wydarzyć już w maju , co oznaczałoby, że golkiper byłby dostępny już na ewentualne półfinały Ligi Mistrzów .

Powrót do zdrowia Ter Stegena przebiega znacznie szybciej, niż oczekiwano, a Marc już „ostrzegł”, że można na niego liczyć w maju. Klub jest optymistą, ale pozostaje ostrożny, gdyż to właśnie ostatnia faza może spowodować najwięcej opóźnień - napisał Juanmarti na X, ostrzegając jednocześnie przed podejmowaniem pochopnych decyzji ws. powrotu ter Stegena na boisko.

W tej sprawie wypowiedzieć się zdążył nawet Hansi Flick. Na jednej z konferencji prasowych przyznał, że powrót ter Stegena do zdrowia ma zadowalający przebieg.

Stan zdrowia bramkarza to prywatna informacja. Już rozpoczął treningi. To pierwszy krok. Wszystko idzie ku dobremu, jego stan się bardzo poprawił, z czego jesteśmy bardzo szczęśliwi - skomentował trener Barcelony.

Klub zamieszczał w lutym nawet zdjęcia z treningu ter Stegena. Obecnie Niemiec bierze udział w zajęciach na boisku treningowym, co tylko pokazuje, że jego powrót do gry jest coraz bliższy realizacji.

Trudno jest przewidzieć, co może się stać z Wojciechem Szczęsnym, gdy do pełni sprawności wróci ter Stegen. Z pewnością Hansi Flick będzie miał twardy orzech do zgryzienia, jak sprawić, by obaj klasowi bramkarze byli zadowoleni z czasu spędzonego na boisku. Takie pytanie będzie można jednak zadawać, gdy Polak złoży podpis pod nowym kontraktem, który wydaje się być coraz bliższy realizacji. Klub, ustami dyrektora sportowego Deco wyraził aprobatę wobec przedłużenia umowy ze Szczęsnym. W tej kwestii wszystko pozostaje więc w rękach byłego reprezentanta Polski.

Kataloński “Sport” próbuje przewidzieć dalsze losy Wojciecha Szczęsnego, w obliczu zbliżającego się powrotu Niemca. Zdaniem dziennikarzy Polak powinien grać w co najmniej większości spotkań do końca sezonu . Dziennikarze przewidują też, że być może ter Stegen wystąpi w niektórych spotkaniach pod koniec sezonu.

Dla polskiego bramkarza normalne stało się granie absolutnie wszystkiego i jest on "nietykalny". Ponieważ spisuje się bez zarzutów, ter Stegen w trwającym sezonie może liczyć jedynie na niektóre mecze ligowe przed końcem maja - czytamy.

Teraz, w obliczu wysokiej formy Wojciecha Szczęsnego pojawiły się informacje od hiszpańskich mediów. Ci donoszą o celu, jaki obrał sobie Marc-Andre ter Stegen. Budzi on niepokój wśród polskich kibiców, którzy chcieliby jak najdłużej nacieszyć się grą polskiego golkipera.

ZOBACZ: Kamery pokazały, co Szczęsny zrobił tuż po wielkim zwycięstwie. Nagranie obiegło sieć

Donoszą o celu ter Stegena. Złe wieści dla Szczęsnego

Wojciech Szczęsny notuje świetne występy w FC Barcelonie. W 16 meczach zachował 8 czystych kont, a z Polakiem w składzie zespół nie przegrał jeszcze ani razu. Zadowolony z dyspozycji 34-latka jest Hansi Flick, a wielkim szacunkiem i sympatią darzą go jego koledzy. Trudno jest sobie teraz wyobrazić, żeby Szczęsnego zabrakło w FC Barcelonie. A przecież Polak, według pierwotnego planu, po tym sezonie ma się pożegnać z zespołem ze stolicy Katalonii.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Zrzut ekranu 2025-03-18 114441.png
Ostatnie oceny meczowe Szczęsnego. Fot. screen Flashscore

W obliczu tych świetnych występów polskiego bramkarza pojawiają się niepokojące doniesienia. Kataloński “Sport” ujawnia ambitne cele Marca-Andre ter Stegena, który już myśli o tym, by wrócić na boisko jeszcze przed końcem tego sezonu. Zdaniem dziennika, Niemiec chce zdążyć na ostatnie mecze obecnie trwającej kampanii . Ponadto, nie stracił wiary we własne umiejętności, mimo kilku miesięcy bez gry.

Ponadto, ter Stegen chciałby pójść za przykładem bramkarza Realu Madryt, Thibauta Courtoisa, który praktycznie cały poprzedni sezon leczył zerwane więzadła krzyżowe. Wówczas między słupkami zastąpił go Andrij Łunin, dla którego był to przełomowy moment w jego karierze. Ukrainiec zbierał świetne noty, spisując się w bramce “Królewskich” bardzo dobrze. Kiedy jednak Belg wrócił, jeszcze przed końcem sezonu to on, a nie Łunin, zagrał w finale Ligi Mistrzów przeciwko Borussi Dortmund. I to pomimo faktu, że przez praktycznie całą kampanię grał Ukrainiec.

Teraz istnieje obawa, że to samo może czekać Wojciecha Szczęsnego. Jeżeli rekonwalescencja ter Stegena będzie przebiegać tak sprawnie, jak do tej pory, już za 3 tygodnie może wrócić do treningów z resztą zespołu. Niemiec to zawodnik niezwykle ambitny, który będzie chciał zająć miejsce Polaka w wyjściowym składzie.

Jest jednak jeszcze jedna, ważna kwestia. Jeżeli ter Stegen faktycznie miałby zagrać w potencjalnym finale Ligi Mistrzów (o ile Barcelona do niego awansuje), Niemiec musiałby zostać zarejestrowany do rozgrywek. A może się to wydarzyć tylko i wyłącznie kosztem Wojciecha Szczęsnego. Takiego scenariusza wolałby jednak uniknąć Hansi Flick, który jest zadowolony z gry polskiego bramkarza.

Lewandowski i Szczęsny poznali decyzję La Ligi. Miarka się przebrała, FC Barcelona składa odwołanie
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Nawrocki

Redaktor portalu Goniec Sport. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ciągnie mnie do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej. Mimo że to sport, w którym 22 osoby biegają za jedną piłką, to i tak pałam wielkim zainteresowaniem do tej "bieganiny".

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
piłka nożna Siatkówka tenis skoki narciarske inne sporty