Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Dziennikarze właśnie wszystko ujawnili. Tak Flick zareagował na wybryk Szczęsnego, nie pozostawił złudzeń
Michał Pokorski
Michał Pokorski 13.01.2025 11:17

Dziennikarze właśnie wszystko ujawnili. Tak Flick zareagował na wybryk Szczęsnego, nie pozostawił złudzeń

Hansi Flick
fot. Predrag Milosavljevic/Xinhua News/East News

W finale Superpucharu Hiszpanii FC Barcelona rozgromiła Real Madryt aż 5:2. Niestety oprócz gradu pięknych bramek, głośno zrobiło się oczywiście o czerwonej kartce Wojciecha Szczęsnego. Polak wyleciał z boiska już w 56. minucie meczu, a jego pechowa interwencja obiegła świat. Teraz hiszpańskie media wychwyciły, jak na wydarzenia boiskowe zareagował Hansi Flick. Wymowna postawa.

FC Barcelona zmierzyła się z Realem Madryt

W finale Superpucharu Hiszpanii FC Barcelona zmierzyła się z Realem Madryt, w meczu, który przyciągnął uwagę fanów piłki nożnej na całym świecie. Obie drużyny zaprezentowały widowisko pełne emocji i niesamowitych zagrań, które na długo pozostaną w pamięci kibiców.

Już w piątej minucie Kylian Mbappé dał Realowi prowadzenie, popisując się znakomitym rajdem i skutecznym dryblingiem, który rozbił obronę Barcelony. Francuz wykończył akcję precyzyjnym strzałem, nie dając Wojciechowi Szczęsnemu żadnych szans. Wynik 1:0 dla Realu szybko podgrzał atmosferę na boisku.

Barcelona nie czekała długo z odpowiedzią. W 22. minucie Robert Lewandowski znakomicie obsłużył Lamine’a Yamala, który precyzyjnym uderzeniem wyrównał wynik na 1:1. Katalończycy zaczęli przejmować kontrolę nad meczem i jeszcze przed przerwą objęli prowadzenie. Lewandowski pewnie wykorzystał rzut karny, ustalając wynik na 2:1. Kolejna bramka padła po świetnym podaniu Julesa Koundé, które wykorzystał Raphinha, podwyższając prowadzenie na 3:1. Przed końcem pierwszej połowy Raphinha dołożył asystę, podając do Alejandro Balde, który zakończył akcję golem na 4:1.

Druga połowa rozpoczęła się równie dynamicznie. W 48. minucie Raphinha ponownie pokazał swoje umiejętności, zdobywając piątą bramkę dla Barcelony po indywidualnym rajdzie. Wydawało się, że Katalończycy mają mecz pod pełną kontrolą, ale w 58. minucie doszło do sytuacji, która zmieniła obraz gry.

Jude Bellingham posłał doskonałe podanie za linię obrony do Kyliana Mbappé, który błyskawicznie znalazł się w sytuacji sam na sam ze Szczęsnym. Polski bramkarz próbował interweniować wślizgiem, lecz zahaczył nogi Mbappé. Po konsultacji z VAR sędzia zdecydował się na pokazanie czerwonej kartki Szczęsnemu, a Barcelona musiała grać w osłabieniu. Na boisko wszedł Inaki Peña, który od razu musiał zmierzyć się z trudnym zadaniem. Rodrygo precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego zdobył drugą bramkę dla Realu, zmniejszając stratę do 5:2.

Mimo trudności Barcelona utrzymała przewagę i ostatecznie sięgnęła po Superpuchar Hiszpanii. Choć wynik meczu to wielki sukces dla Blaugrany, incydent z udziałem Wojciecha Szczęsnego wywołał wiele kontrowersji i jest szeroko omawiany w piłkarskich środowiskach.

Hansi Flick wprost po czerwonej kartce Szczęsnego. To koniec Polaka w FC Barcelonie?

Hiszpanie wychwycili, co zrobił Hansi Flick po czerwonej kartce dla Szczęsnego

Wojciech Szczęsny długo czekał na swoją okazję, aby zaprezentować się w barwach Barcelony, ponieważ Hansi Flick konsekwentnie stawiał na Inakiego Penę jako podstawowego bramkarza. Dopiero w styczniu Polak zadebiutował w meczu z czwartoligowym Barbastro, a w półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Athletic Bilbao zachwycił kibiców i ekspertów. Jego spektakularne interwencje miały kluczowe znaczenie dla awansu Barcelony do finału. Jednak spotkanie z Realem Madryt, które zakończyło się jego czerwoną kartką, pozostanie dla niego bolesnym wspomnieniem, które z pewnością chciałby jak najszybciej zapomnieć.

Niefortunna interwencja Wojciecha Szczęsnego zakończyła się czerwoną kartką i wyrzuceniem polskiego bramkarza z boiska. Choć decyzja arbitra nie niesie za sobą zawieszenia (kary w Superpucharze nie przekładają się na inne rozgrywki), może mieć poważne konsekwencje dla 34-letniego golkipera. Hansi Flick na konferencji prasowej nie wspominał zbyt wiele o błędzie Polaka, ale z pewnością nie był z niego “zadowolony”. 

Zdaniem hiszpańskich mediów, niemiecki szkoleniowiec przyjął decyzję sędziego o wyrzuceniu 34-latka z boiska z charakterystycznym dla siebie spokojem. Hansi Flick od razu zabrał się do działania i wprowadzał szybkie, dosyć improwizowane zmiany w grze. Według Mundo Deportivo, po czerwonej kartce dla Szczęsnego wezwał do siebie pilnie Marca Casado. 21-letni pomocnik dostał instrukcje, jak należy teraz prowadzić grę na boisku. Według hiszpańskich mediów, to właśnie on został "namaszczony" przez trenera jako główny kreator poczynań Dumy Katalonii po błędzie Szczęsnego.

ZOBACZ TEŻ: O tym zachowaniu Igi Świątek mówi cały świat. Wzruszające, na co zdecydowała się Polka, to wielki gest

Przed FC Barceloną intensywny okres

Po zakończeniu rywalizacji w Superpucharze Hiszpanii, drużyna Hansiego Flicka wróci do zmagań w La Liga. Kilkudniowa przerwa pozwoli Barcelonie na przygotowanie się do meczu 20. kolejki z Getafe, który będzie ważnym krokiem w walce o utrzymanie pozycji w ligowej tabeli. Jednak prawdziwe wyzwania rozpoczną się już wkrótce potem – Blaugrana stanie do rywalizacji w Lidze Mistrzów, rozpoczynając od spotkania z Benfiką Lizbona. 

Po powrocie na krajowe boiska Barcelonę czeka wymagający mecz z Valencią. Drużyna z Mestalla od lat słynie z trudnych pojedynków z katalońskim gigantem, co gwarantuje emocje i walkę do ostatnich minut. Intensywny miesiąc zamknie się kolejnym starciem w Lidze Mistrzów – meczem z Atalantą Bergamo, który może przesądzić o dalszych poczynaniach Barcy rozgrywkach.